Kościół opublikował dane ws. ochrony danych osobowych. Są przypadki naruszeń

Od czerwca 2022 r. do czerwca ubiegłego roku do Kościoła katolickiego wpłynęło 18 skarg dotyczących niezgodnego z prawem przetwarzania danych - wynika z raportu Kościelnego Inspektora Ochrony Danych ujawnionego przez Konferencję Episkopatu Polski. W czterech przypadkach potwierdzono, że doszło do naruszenia przepisów.

Kościelny Inspektor Ochrony Danych osobowych przekazał w swoim podsumowaniu, że w czterech przypadkach, w których potwierdzono naruszenie przepisów, zawiadomiono ordynariusza miejsca (zazwyczaj jest to biskup) o "zasadności nałożenia sankcji kanonicznej". Dodano, że skargi, podobnie jak w poprzednich latach, dotyczyły trzech kategorii spraw.

Zobacz wideo NIK skontroluje kościelne finanse (marzec 2024 r.)

"Pierwszą kategorią są kwestie dotyczące jednoczesnego stosowania przepisów o ochronie danych osobowych oraz Dekretu Ogólnego KEP w sprawie wystąpień z Kościoła i powrotu do wspólnoty Kościoła z 2015 r. Drugą kategorię spraw tworzyły sprawy dotyczące nieprawidłowości przy udostępnieniu danych osobowych podmiotom trzecim lub upublicznianiu danych osobowych. Trzecią kategorią spraw były te dotyczące odmowy realizacji praw osób, których dane dotyczą, w szczególności odmowy realizacji prawa do kopii danych" - czytamy w sprawozdaniu.

KIOD zaznaczył jednocześnie, że "ochrona danych osobowych funkcjonuje we wszystkich obszarach działania Kościoła zgodnie z prawem kanonicznym, zachowując właściwe standardy ochrony".

Kościół i ochrona danych osobowych. Czy można żądać ich usunięcia?

Wspomniany przez inspektora Dekret Ogólny Konferencji Episkopatu Polski zakłada m.in., że oświadczenie dotyczące wystąpienia z Kościoła jest wpisywane do księgi ochrzczonych. To spotyka się ze sprzeciwem byłych wiernych, którzy niekiedy żądają całkowitego usunięcia swoich imion i nazwisk.

Urząd Ochrony Danych Osobowych wskazywał w 2019 r., że "prawo do żądania usunięcia danych nie przysługuje w przypadku, gdy dane dotyczą udzielonych sakramentów bądź w inny sposób odnoszą się do kanonicznego statusu osoby". "Tego typu wniosek powinien zostać odnotowany w zbiorze i zobowiązuje administratora do niewykorzystywania danych objętych wnioskiem bez zgody ordynariusza miejsca lub wyższego przełożonego instytutu życia konsekrowanego lub stowarzyszenia życia apostolskiego" - wyjaśnił UODO.

RPO w 2019 r. ws. usuwania danych: Nie możemy podejmować działań

Do skarg na działania Kościoła odnosiło się w kwietniu 2019 r. biuro ówczesnego Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. "Skarżący wskazują, że - w ich ocenie - niedopuszczalne jest odmawianie aktualizacji w księgach parafialnych w związku z czynnościami, którą uznają za wystąpienie z kościoła. W świetle orzecznictwa sądów administracyjnych ocena, czy dana osoba jest członkiem kościoła lub związku wyznaniowego jest sprawą wewnętrzną tego kościoła lub związku; w tym zakresie RPO podejmować działań nie może" - wskazywało biuro RPO.

Innym przykładem podanym przed pięcioma laty była kwestia ochrony danych adoptowanych dzieci, które były ochrzczone. "Z wniosku skarżących wynikało, że brakowało jednolitych reguł wewnętrznych Kościoła dotyczących przetwarzania takich danych, jak również zasad udostępniania biologicznym krewnym ochrzczonego dziecka oraz jego rodzicom chrzestnym danych adoptowanego dziecka oraz jego rodziców adopcyjnych" - wyjaśniali przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich. Kościół zareagował wówczas na tę sprawę i wydał odpowiedni akt wewnętrzny.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.