Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Źródło:
tvn24.pl
Gmina pozwała sygnalistę, sąd namawia do ugody
Gmina pozwała sygnalistę, sąd namawia do ugodytvn24.pl
wideo 2/3
Gmina pozwała sygnalistę, sąd namawia do ugodytvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wdrożyć unijne przepisy o ochronie sygnalistów. TSUE nałożył na nasz kraj karę finansową. Resort rodziny podkreślił, że wyrok to konsekwencja "zaniedbania rządu PiS", a w Sejmie jest już projekt odpowiedniej ustawy.

Chodzi o dyrektywę o ochronie sygnalistów, która ma zapewniać bezpieczeństwo osobom zgłaszającym naruszenia prawa Unii. Państwa członkowskie miały obowiązek przyjąć regulacje niezbędne do jej zastosowania do 17 grudnia 2021 r. Według Komisji Europejskiej nasz kraj tego nie zrobił. W związku z tym zdecydowała 10 marca 2023 r. skierować sprawę do Trybunału.

Kara dla Polski od TSUE za brak przepisów o ochronie sygnalistów

TSUE uwzględnił skargę KE, potwierdzając, że "Polska nie podjęła środków niezbędnych do zapewnienia transpozycji dyrektywy". Odrzucił także argumenty Polski, stwierdzając, że "przedłużających się prac legislacyjnych nie usprawiedliwia szeroki zakres regulacji wspomnianej dyrektywy"; "podobnie trudności wywołane pandemią COVID-19 oraz napływ uchodźców wskutek rosyjskiej agresji na Ukrainę nie uzasadniają niedochowania terminu transpozycji".

Na wniosek KE Trybunał Sprawiedliwości nakazał Polsce zapłacić okresową karę i ryczałt.

Gdyby stwierdzone uchybienie trwało w dniu ogłoszenia wyroku, RP zostałaby zobowiązana do zapłacenia 40 tysięcy euro dziennie, licząc od dnia ogłoszenia decyzji TSUE do chwili usunięcia tego uchybienia. W przypadku ryczałtu Trybunał orzekł, że "skuteczne zapobieganie analogicznym naruszeniom prawa Unii w przyszłości (...) przemawiają za zobowiązaniem Polski do zapłaty na rzecz Komisji kwoty 7 milionów euro".

Reakcja ministerstwa

Do wyroku odniósł się resort rodziny, pracy i polityki społecznej. Przypomniał, że 17 kwietnia 2024 r do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy o ochronie sygnalistów.

"Szybki proces legislacyjny to odpowiedź na wieloletnie zaległości w implementacji unijnej dyrektywy. Niestety za zaniedbania rządu PiS Polska zapłaci kary. Dzięki szybkim działaniom ministerstwa i rządu ich skala będzie ograniczona" - wyjaśniło w komunikacie MRPiPS.

Podkreślono, że podjęcie "natychmiastowych prac" nad projektem było "jedną z pierwszych decyzji Koalicji 15 Października".

"Nie da się całkowicie uniknąć konsekwencji zaniedbań rządu Mateusza Morawieckiego, ale szybki proces legislacyjny pozwoli uniknąć jeszcze dotkliwszych kar finansowych. Przede wszystkim jednak przygotowany przez ministerstwo i rząd projekt pozwoli wprowadzić w życie przepisy, które dadzą gwarancje bezpieczeństwa osobom mającym odwagę ujawniać naruszenia prawa np. poprzez zgłoszenie przypadków korupcji" – powiedziała, cytowana w komunikacie, ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

"Takie osoby będą chronione przed odwetem, mobbingiem, pozbawieniem awansu, nagrody czy premii" - dodała.

Projekt ustawy o ochronie sygnalistów

2 kwietnia rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów, czyli osób pracujących w sektorze prywatnym lub publicznym i zgłaszających naruszenia prawa związane z pracą. Nowe rozwiązania dostosowują polskie prawo do przepisów Unii Europejskiej.

W opublikowanym wówczas rządowym komunikacie wskazano, że ochroną zostaną objęte osoby, które zgłaszają naruszenie prawa niezależnie od podstawy i formy świadczenia pracy lub pełnienia służby. Może to być m.in. umowa o pracę, umowa cywilnoprawna, prowadzenie działalności gospodarczej przez osobę fizyczną, kontrakt menedżerski, wolontariat, staż, praktyka czy służba wojskowa. Chodzi także o wykonawców, podwykonawców lub dostawców i inne osoby, które zgłaszają informacje o naruszeniach w kontekście związanym z pracą.

W komunikacie podano, że jeśli pracodawca zastosuje wobec sygnalistów działania odwetowe, to będą oni mieli prawo dochodzenia odszkodowania. Wyniesie ono nie mniej niż przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w poprzednim roku, czyli obecnie 7155,48 zł.

Czytaj więcej Rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów >>>>

Autorka/Autor:Pkarp/ToL

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Do budowy elektrowni jądrowej i infrastruktury towarzyszącej potrzebne będzie 1 milion metrów sześciennych betonu, a roczna produkcja w kraju to 20 milionów metrów sześciennych - podało Polskie Stowarzyszenie Producentów Cementu. Przygotowanie dostaw cementu i betonu oraz logistyka będą dużym wyzwaniem - oceniło.

Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. "Duże wyzwanie dla krajowych producentów"

Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. "Duże wyzwanie dla krajowych producentów"

Źródło:
PAP

Chorwacja jest pierwszym krajem Unii Europejskiej, który zdecydował się na powołanie ministerstwa do spraw demografii. - To pokazuje jak pilny jest problem, z którym mierzy się Chorwacja, i który znacząco wpływa na gospodarkę kraju i całe społeczeństwo - mówi profesor Ivan Czipin z Uniwersytetu w Zagrzebiu.

W Chorwacji powstanie resort do walki z kryzysem demograficznym

W Chorwacji powstanie resort do walki z kryzysem demograficznym

Źródło:
PAP

Komisja Europejska wszczęła formalne postępowanie wobec Meta, firmy-matki Facebooka i Instagrama, w związku z podejrzeniami, że wykorzystywane w nich systemy i algorytmy mogą prowadzić u dzieci do uzależnienia od tych platform. - To my jesteśmy produktem dla tych wielkich firm, posiadających serwisy społecznościowe. Oni nas sprzedają, naszą uwagę reklamodawcom i wszystkim zależy na tym, byśmy jak najdłużej patrzyli na reklamy - stwierdził na antenie TVN24 Piotr Konieczny z portalu Niebezpiecznik.

Efekt "króliczej nory". "Każdy z nas doświadczył tej sytuacji"

Efekt "króliczej nory". "Każdy z nas doświadczył tej sytuacji"

Źródło:
tvn24

Jest atrakcyjną dziewczyną o szerokich zainteresowaniach - śpiewa, tańczy i projektuje ubrania. Na Instagramie śledzi ją ponad 2,5 miliona osób. Nic dziwnego, że zainteresowali się nią reklamodawcy. Cenią ją za pracowitość, nigdy nie ma gorszego dnia, nie narzeka i nie domaga się podwyżki. To dlatego, że... nie istnieje. Influencerzy stworzeni przez AI? - Widzę potencjał takich rozwiązań w Polsce, ale branża nie wie, jak się za to zabrać - mówi ekspert. Choć zdarzają się wyjątki. 

Mogą sprzedać ci prawie wszystko, choć nie istnieją

Mogą sprzedać ci prawie wszystko, choć nie istnieją

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Transportu Drogowego wprowadził ograniczenia na niektóre pojazdy o masie całkowitej powyżej 12 ton - poinformowano w komunikacie w piątek. W sobotę oraz niedzielę ze względu na Zielone Świątki i spodziewany większy ruch na drogach pojazdy te będą objęte ograniczeniami.

Zakaz ruchu dla części pojazdów

Zakaz ruchu dla części pojazdów

Źródło:
PAP

Chiny wyprzedziły Rosję pod względem obrotów handlowych z państwami postsowieckimi Azji Środkowej - wynika z analizy przygotowanej przez portal eurasia.net. Zdaniem ekspertów region ten zyskał znaczenie strategiczne dla Pekinu po inwazji na Ukrainę, a także kryzysie logistycznym na Morzu Czerwonym.

Chiny wyprzedziły Rosję w handlu z państwami Azji Środkowej

Chiny wyprzedziły Rosję w handlu z państwami Azji Środkowej

Źródło:
PAP

Polacy pokochali wyjazdy do krajów basenu Morza Śródziemnego. W tym sezonie mogą liczyć na tańsze wycieczki z biurami podróży do krajów takich jak Turcja, Egipt czy Hiszpania - wskazują eksperci rynku turystycznego. A to w dużej mierze za sprawą zagoszczenia na naszym rynku dwóch nowych touroperatorów. Umocnienie się polskiej waluty i spadki cen paliwa również miały wpływ na tegoroczne przeceny.

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Polski język będzie słychać wzdłuż i wszerz. "Król jest jeden"

Źródło:
tvn24.pl

Drugi rok z rzędu w Wielkiej Brytanii spadła liczba miliarderów, choć majątek otwierającej listę najbogatszych mieszkańców rodziny Hinduja wzrósł po poziomu, jakiego nikt wcześniej w jej historii nie osiągnął - wynika z dorocznego rankingu "The Sunday Times Rich List". Dopiero na 258. miejscu jest król Wielkiej Brytanii Karol III, którego majątek został oszacowany na 610 milionów funtów. Wyżej od niego znajduje się premier Rishi Sunak.

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Najbogatsi ludzie w Wielkiej Brytanii. Król Karol w trzeciej setce

Źródło:
PAP

Ministerstwo infrastruktury nie zamierza przedłużać umowy z dotychczasowym zarządcą autostrady A4 na odcinku z Krakowa do Katowic - przekazała rzeczniczka prasowa resortu Anna Szumańska. Umowa koncesyjna na eksploatację drogi zawarta między Skarbem Państwa a spółką Stalexport wygasa w 2027 roku.

Kolejny odcinek autostrady będzie darmowy. Zapowiedź ministerstwa

Kolejny odcinek autostrady będzie darmowy. Zapowiedź ministerstwa

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny podjął decyzję o wstrzymaniu w obrocie leku Viglita, stosowanego przy leczeniu cukrzycy. Powodem jest stwierdzenie wady jakościowej. 

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Lek na cukrzycę wstrzymany w obrocie

Źródło:
tvn24.pl

Polska gospodarka nie jest przygotowana na przyjęcie wspólnej waluty. W Ministerstwie Finansów nie toczą się prace nad przyjęciem euro – powiedział minister finansów Andrzej Domański w piątek podczas wystąpienia w mediach społecznościowych Koalicji Obywatelskiej. Przekazał też, że od stycznia mniejszy będzie tak zwany podatek Belki.

Minister: podatek będzie obniżony od 1 stycznia

Minister: podatek będzie obniżony od 1 stycznia

Źródło:
PAP

W nocy z piątku na sobotę Rosjanie zaatakowali dronami obiekty infrastruktury energetycznej znajdujące się w regionach wschodniej i środkowej części Ukrainy - przekazała agencja Ukrinform. Na prośbę Kijowa prąd awaryjnie dostarczają trzy kraje sojusznicze, w tym Polska.

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Polska rozpoczęła awaryjne dostawy prądu

Źródło:
PAP

Podaż pomidorów krajowych na rynku hurtowym w Broniszach stale rośnie, natomiast cena tych warzyw spada. Drogie pozostają natomiast pęczki "zieleniny", czyli pietruszka, szczypiorek oraz koperek - przekazał ekspert rynku Maciej Kmera.

"Taka cena to jest w lipcu, a nie w maju"

"Taka cena to jest w lipcu, a nie w maju"

Źródło:
PAP

W piątek pasażerowie metra w Buenos Aires zapłacili za bilet o 360 procent więcej w porównaniu do stawki z dnia poprzedniego. Tak drastyczna podwyżka to efekt polityki zaciskania pasa, realizowanej przez prezydenta Javiera Mileia. Jak zapowiadają władze, w najbliższych miesiącach podnoszenie cen będzie kontynuowane.

Bilety podrożały o 360 procent. A to nie koniec

Bilety podrożały o 360 procent. A to nie koniec

Źródło:
PAP