Platforma X rozpoczęła wdrażanie zupełnie nowej funkcji szyfrowanego czatu, która znacząco rozbudowuje dotychczasowe prywatne wiadomości dostępne w serwisie. Nowa usługa, nazwana po prostu Chat, ma konkurować z rozbudowanymi komunikatorami (WhatsApp, Signal czy Telegram).
Wprowadzenie szyfrowanej komunikacji jest jednym z największych kroków rozwojowych platformy od czasu jej przemianowania z Twittera na X, a jednocześnie pierwszym tak szerokim posunięciem w kierunku poprawy prywatności użytkowników. X podkreśla, iż nowe rozwiązanie ma nie tylko zwiększać bezpieczeństwo, ale również rozszerzać funkcjonalność dotychczasowego systemu bez rezygnacji z dostępu do archiwalnych wiadomości.
Nowe możliwości: pliki, znikające wiadomości i blokady screenów
Użytkownicy zyskają możliwość wysyłania plików, a także edytowania i usuwania wysłanych wiadomości. To wszystko ma zwiększyć kontrolę nad prywatnością rozmów. Kolejną nowością będzie możliwość blokowania wykonywania zrzutów ekranu, a także opcja otrzymywania powiadomień, gdy ktoś spróbuje zrobić zrzut ekranu (tzw. screenshot) konwersacji.
X zapowiedziało też, iż w kolejnych aktualizacjach pojawi się możliwość wysyłania notatek głosowych, co ma jeszcze bardziej zbliżyć Chat do konkurencyjnych komunikatorów. Pomimo tych zmian użytkownicy przez cały czas będą mogli korzystać ze swoich dotychczasowych wiadomości, które pozostaną dostępne w jednym, wspólnym inboxie.
Chat trafi na iOS i Web. Android w kolejce
Nowa odsłona systemu wiadomości została po raz pierwszy zapowiedziana przez Elona Muska w czerwcu tego roku. Wtedy funkcjonowała pod roboczą nazwą XChat. Teraz funkcja trafi do szerokiego grona użytkowników – w pierwszej kolejności na iOS oraz przeglądarek internetowych. Wersja na Androida ma pojawić się w najbliższym czasie.
Wewnętrzne testy trwały od kilku miesięcy, a według pracowników X mają pozwolić na sprawniejsze przejście użytkowników z klasycznych DM-ów do Chatu, bez konieczności rezygnowania z dotychczasowych rozmów czy narzędzi.
Say hello to Chat – all-new secure messaging on X.
• end-to-end encrypted chats and file sharing
• edit, delete, or make messages disappear
• block screenshots and get notified of attempts
• no ads. no tracking. total privacy. pic.twitter.com/7dmDEDkYvO
Wprawdzie oficjalna zapowiedź stworzenia osobnego komunikatora ze strony X jeszcze się nie pojawiła. Jednak wewnątrz firmy od dawna mówi się o samodzielnej aplikacji XChat, która miałaby funkcjonować obok głównej aplikacji platformy. Informacje o takim projekcie potwierdził w jednym z postów członek zespołu technologicznego X. Samodzielna aplikacja miałaby działać podobnie jak WhatsApp czy Signal i stanowić pełnoprawny komunikator, oddzielony od głównego interfejsu serwisu. Oznaczałoby to, iż użytkownicy musieliby zainstalować ją jako osobne narzędzie, które jednak współpracowałoby z pozostałymi funkcjami X.
Musk: XChat będzie „najmniej niebezpiecznym” komunikatorem
W trakcie rozmowy w podcaście “The Joe Rogan Experience” Elon Musk zdradził, iż przygotowywana aplikacja XChat ma wykorzystywać system peer-to-peer decryption podobny do Bitcoina, co według niego ma sprawić, iż stanie się ona „najmniej niebezpieczną” spośród dostępnych komunikatorów. Musk podkreślił również, iż XChat ma być instalowany niezależnie od głównej aplikacji X i funkcjonować jako odrębny produkt.
Musk od wielu miesięcy wskazuje, iż ambicją X jest stanie się „super-aplikacją”, łączącą funkcje płatnicze, komunikacyjne oraz społecznościowe w jednym miejscu. Podobnie zresztą jak chiński WeChat, z którego każdego dnia korzystają setki milionów użytkowników.
Źródło: PCMag

















