Mówi: | Krzysztof Dyki |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | ComCERT |
Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
Rozwój cyberprzestępczości postępuje w kierunku budowania powiązań o charakterze mafijnym i wykorzystywania zaawansowanych technologicznie rozwiązań, po jakie sięgają służby specjalne. Coraz częściej służy do tego także sztuczna inteligencja, która przyniosła ze sobą szereg nowych zagrożeń. Choć w ślad za technologicznym zaawansowaniem cyberprzestępców rozwijają się też narzędzia zapobiegające atakom, to wciąż najsłabszym ogniwem jest człowiek. Atrakcyjnym celem ataków dla hakerów są jednostki publiczne, infrastruktura krytyczna i samorządy, również te małe, którym brakuje zasobów finansowych i kadrowych, by zapewnić wystarczającą ochronę.
– Nowe zagrożenia to przede wszystkim brutalizacja i coraz większa skala ataków ransomware, wymuszanie, okupy, coraz bardziej brutalna i skuteczna działalność grup przestępczych oraz ich profesjonalizacja. Najbardziej dynamicznym ryzykiem, rosnącym bardzo szybko co do wagi i skali, jest sztuczna inteligencja, która z jednej strony pojawia się na rynku w obszarze wsparcia urządzeń i produktów, rozwiązań cyberbezpieczeństwa, niestety z drugiej strony pojawia się również po stronie działalności przestępczej. Cyberprzestępcy korzystają i rozbudowują własne silniki sztucznej inteligencji – mówi w wywiadzie dla agencji Newseria Innowacje Krzysztof Dyki, prezes zarządu ComCERT z Grupy Asseco.
Cyberbezpieczeństwo jest coraz częściej dostrzeganym w debacie publicznej problemem, głównie z uwagi na rosnącą skalę problemu. Z danych ComCERT z Grupy Asseco wynika, że w ostatnim roku liczba ataków wzrosła średnio o jedną czwartą. Mimo że narzędzia w rękach cyberprzestępców i ochrona przed nimi są coraz bardziej wyrafinowane, to wciąż najsłabszym ogniwem pozostaje człowiek.
– Na pierwszym miejscu jest świadomość. Żadna technologia nie da tyle, co świadomy, odpowiedzialny i bezpieczny użytkownik, mający świadomość ryzyk. Cyberbezpieczeństwo to jest świadomość i zdolność do zarządzania zagrożeniami, a nie brak zagrożeń. Na drugim miejscu są technologie i narzędzia. Jeżeli mówimy o osobie fizycznej, chodzi o oprogramowanie antywirusowe, odnawiane i aktualizowane, jeżeli mówimy o firmie, to odpowiedni projekt i budowa systemu cyberbezpieczeństwa – wskazuje Krzysztof Dyki.
Jednym z głównych trendów w obszarze cyberprzestępczości jest profesjonalizacja grup przestępczych. Jak zauważają eksperci, zaczynają one działać na poziomie zaawansowania właściwym dla służb specjalnych. Świadczyć może o tym chociażby to, że aby utrudnić demaskację, przestępcy tworzą autorskie systemy komunikacji. Dostrzegana jest również konsolidacja, polegająca na wchłanianiu mniejszych w struktury tych większych. Nie dziwi więc to, że celem ataku staje się coraz częściej infrastruktura krytyczna. Częstym celem cyberprzestępców były organizacje z sektora publicznego, opieki zdrowotnej, finansów, a także firmy technologiczne.
– To są przede wszystkim dane – ich ilość i charakter. Mogą to być dane medyczne, wojskowe, technologiczne, finansowe, które są w zainteresowaniu cyberprzestępców. Również samorządy są atrakcyjne dla cyberprzestępców, nie tylko w zakresie przetwarzanych danych, ale niestety również w zakresie okupów. Samorządy padają ofiarą przestępców szantażujących je możliwością upublicznienia informacji czy dokumentów. Przestępcy przeważnie celują w duże samorządy, ale nie tylko – zauważa ekspert.
Przykładem odpowiedzi na rosnącą skalę zagrożeń może być stworzone w Rzeszowie przez Urząd Miasta i Grupę Asseco pierwsze w Polsce Scentralizowane Centrum Operacji Cyberbezpieczeństwa dla administracji samorządowej. Swoim zasięgiem obejmuje Miejską Sieć Teleinformatyczną, z której poza Urzędem Miasta korzystają też m.in. Miejski Zarząd Dróg, Zarząd Transportu Miejskiego oraz Miejska Administracja Targowisk i Parkingów. Centrum zajmie się monitorowaniem, reagowaniem i prewencją cyberincydentów.
– Centrum Operacji Cyberbezpieczeństwa w Rzeszowie jest wyjątkowym projektem, ponieważ integruje bezpieczeństwo i zarządza bezpieczeństwem czterech różnych jednostek miejskich. W tym znaczeniu jest to bardzo dobre podejście, jest to zminimalizowanie ryzyk i na pewno droga, którą mogą podążać pozostałe samorządy – podkreśla Krzysztof Dyki. – Cyberbezpieczeństwo samorządów jest dużym wyzwaniem z powodu środowiska pracy, które jest ograniczone z natury i istoty rzeczy. Najlepsi specjaliści oczekują nie tylko najlepszych wynagrodzeń, ale też wyjątkowych projektów i wyjątkowego środowiska pracy. Samorządy muszą uruchamiać wyjątkowe projekty, które będą kusić cyberspecjalistów, oferować wyjątkowe wynagrodzenia i stworzyć wyjątkowe środowisko pracy. Bez tych trzech atrybutów trudno jest mi sobie wyobrazić jednostki samorządu terytorialnego jako atrakcyjnego pracodawcę dla cyberspecjalistów.
Z uwagi na niedobór specjalistów na rynku, który według ENISA może w Unii Europejskiej dotyczyć niemal 60 proc. organizacji, najlepsze talenty znajdują pracę w sektorze prywatnym, który oferuje lepsze wynagrodzenia niż urzędy. Sektor publiczny służy najczęściej do zdobycia doświadczenia i nabycia kompetencji cenionych przez przyszłych pracodawców. Jednocześnie zaledwie jedna czwarta kandydatów na stanowiska ekspertów w dziedzinie cyberbezpieczeństwa spełnia kwalifikacje, jakich wymagają pracodawcy.
Trendom w rozwiązaniach cyfrowych i roli sztucznej inteligencji w cyberbezpieczeństwie poświęcony był panel dyskusyjny podczas Welconomy Forum in Toruń 2024.
Czytaj także
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-04-29: Niepełnoletni internauci czują się coraz mniej pewnie w sieci. Zasad cyberbezpieczeństwa mogą się uczyć za pomocą gry edukacyjnej
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-04-09: Samorządy mogą wreszcie ubiegać się o pożyczki z KPO. Do pozyskania jest w sumie 40 mld zł na zielone inwestycje
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-03-28: Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie
- 2024-04-05: Dostęp do badań profilaktycznych i skutecznych terapii największymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia. Polska prezydencja w UE może być okazją do zmian w tym zakresie
- 2024-03-27: Polacy obawiają się o swoje cyberbezpieczeństwo w obszarze finansów. Połowa odczuwa braki w wiedzy na ten temat
- 2024-04-05: Cyfryzacja polskiej energetyki mocno spowolniła. Pilną potrzebą jest wdrożenie rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa
- 2024-03-12: Wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa danych przetwarzanych w różnych urzędach. NIK zapowiada kontrole we wszystkich jednostkach samorządu terytorialnego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.
Transport
Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie
Ponad 85 mld euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.
Transport
Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.