REKLAMA

Główna księgowa resortu sprawiedliwości zeznawała przed komisją ds. Pegasusa

2024-04-26 12:05, akt.2024-04-26 18:14
publikacja
2024-04-26 12:05
aktualizacja
2024-04-26 18:14

W piątek w południe rozpoczęło się kolejne posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Zeznania złoży dziś b. główna księgowa Ministerstwa Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek.

Główna księgowa resortu sprawiedliwości zeznawała przed komisją ds. Pegasusa
Główna księgowa resortu sprawiedliwości zeznawała przed komisją ds. Pegasusa
/ YouTube

Jak poinformowała PAP przewodnicząca komisji śledczej Magdalena Sroka (PSL-TD) Pińciurek zajmowała się w Ministerstwie Sprawiedliwości rozliczeniem Funduszu Sprawiedliwości.

"Skupimy się na przekazaniu przez Fundusz Sprawiedliwości kwoty 25 milionów złotych do CBA. Nasuwa się pytanie, czy główna księgowa resortu nie miała wątpliwości, co do przepisów, które dawały podstawę do przekazania tych środków" – powiedziała Sroka.

Podkreśliła, że w ocenie kontrolerów NIK, takiej podstawy nie było. "To będzie najważniejsza kwestia, którą chcemy się zająć" – dodała.

Przewodnicząca komisji zapowiedziała, że przesłuchanie potrwa około czterech godzin. "Ze względu na trwające posiedzenie Sejmu posiedzenie rozpocznie się dopiero w południe, dlatego przesłuchamy tylko jednego świadka" – wyjaśniła.

"Nie mieliśmy wiedzy o tym, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości"

Pińciurek, która jest zastępcą dyrektora Departamentu Budżetu i Efektywności Finansowej i główną księgowa resortu sprawiedliwości zeznała, że w 2017 r. do departamentu wpłynął wniosek Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich dotyczący zmiany planu finansowego Funduszu Sprawiedliwości. Zmiana podyktowana była, jak wyjaśniła, nowelizacją Kodeksu karnego.

Przewodnicząca komisji Magdalena Sroka zapytała, jaką rolę pełniła w przygotowywaniu planu. „Czy ktoś rozmawiał z panią ws. zaprezentowania w planie 25 mln zł jako +inne zadania+?” – pytała Sroka.

„W departamencie przyjęliśmy te wielkości, które zostały nam przedstawione. Pod względem rachunkowym nie stwierdziliśmy żadnych nieprawidłowości” – odpowiedziała Pińciurek.

Pytana czy wiedziała na co zostaną przeznaczone środki zaprzeczyła. „Nie mieliśmy takiej wiedzy, a wyłącznie wniosek i wyjaśnienie z jakiego tytułu sporządzono zmianę planu” – wyjaśniła.

Dopytywana o to, czy przed przesłuchaniem kontaktował się z nią b. wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, na którego wniosek przekazano CBA 25 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości, odparła: „Tak, zadzwonił i pytał czy będę dziś na komisji”. „Pan minister mnie uspokajał, bo byłam bardzo zestresowana” – dodała.

Główna księgowa MS: M. Woś nie wydawał mi instrukcji przed przesłuchaniem

Wiceszef komisji śledczej ds. Pegasusa poseł Tomasz Trela (Lewica) spytał Pińciurek czy przed przesłuchaniem spotkała się z b. wiceministrem sprawiedliwości Michałem Wosiem (polityk Suwerennej Polski, poseł klubu PiS), który, gdy był wiceszefem Ministerstwa Sprawiedliwości złożył we wrześniu 2017 r. do resortu finansów wniosek o zmianę planu finansowego Funduszu Sprawiedliwości - chodziło o kwotę 25 mln zł, które trafiły do CBA.

Pytana, kto weryfikuje czy środki z Funduszu Sprawiedliwości faktycznie zostały wydane na przeciwdziałanie skutkom przestępczości odparła: „Za gospodarkę w funduszu celowym odpowiada dysponent funduszu”.

Dopytywana, kto wtedy był dysponentem funduszu wyjaśniła, że był nim minister sprawiedliwości. „Natomiast był też podział kompetencji wynikający z regulaminu” – dodała.

„Czy w takim razie dysponentem był (wice)minister Michał Woś?” – pytał wiceszef komisji Paweł Śliz (Polska 2050–TD). „Z regulaminu wynika komu zostały przekazane te kompetencje” – odpowiedziała księgowa.

Pytana, czy po publikacji raportu NIK, z którego wynika, że doszło do nieprawidłowości, w wyniku której z FS przekazano do CBA 25 mln zł, podjęła jakieś działania mające na celu wyjaśnienie sprawy odparła: „Nie. Nie pamiętam, żebyśmy mieli jakieś spotkania w związku z tym”. Dodała, że po stronie planu nie było żadnych błędów.

Pińciurek: Osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z FS jest minister sprawiedliwości

Pytana, kto weryfikuje czy środki z Funduszu Sprawiedliwości faktycznie zostały wydane na przeciwdziałanie skutkom przestępczości odparła: „Za gospodarkę w funduszu celowym odpowiada dysponent funduszu”.

Dopytywana, kto wtedy był dysponentem funduszu wyjaśniła, że był nim minister sprawiedliwości. „Natomiast był też podział kompetencji wynikający z regulaminu” – dodała.

„Czy w takim razie dysponentem był (wice)minister Michał Woś?” – pytał wiceszef komisji Paweł Śliz (Polska 2050–TD). „Z regulaminu wynika komu zostały przekazane te kompetencje” – odpowiedziała księgowa.

Pytana, czy po publikacji raportu NIK, z którego wynika, że doszło do nieprawidłowości, w wyniku której z FS przekazano do CBA 25 mln zł, podjęła jakieś działania mające na celu wyjaśnienie sprawy odparła: „Nie. Nie pamiętam, żebyśmy mieli jakieś spotkania w związku z tym”. Dodała, że po stronie planu nie było żadnych błędów.

Przesłuchanie Pińciurek zakończyło się ok. godziny 16, następnie ogłoszona została krótka przerwa w posiedzeniu.

Po wznowieniu obrad szefowa komisji śledczaj Magdalena Sroka (PSL-TD) poinformowała, że dalsza część posiedzenia odbędzie się w trybie zamkniętym. Komisja ma wtedy uzupełnić wnioski dowodowe. 

Sroka: Świadek potwierdził przed komisją śledczą ds. Pegasusa, że przekazując środki z FS do CBA złamano ustawę

Według Magdaleny Sroki, najważniejszym elementem przesłuchania było stwierdzenie świadka, że środki z Funduszu Sprawiedliwości nie są środkami budżetowymi. „Czyli złamano ustawę o CBA przekazując środki z Funduszu Sprawiedliwości do CBA. Podczas przesłuchania świadek potwierdziła ten fakt” – podkreśliła szefowa komisji. Dodała, że w wielu kwestiach Pińciurek zasłaniała się niepamięcią.

Zdaniem wiceszefa komisji Marcina Bosackiego (KO) „zwyczaje panujące w MS za czasów Zbigniewa Ziobry były absolutnie zadziwiające”. „Pani Pińciurek została zatrudniona w ministerstwie po znajomości i bez konkursu po spotkaniu z wiceministrem Michałem Wosiem, któremu potem nie podlegała” – zaznaczył Bosacki. Jak dodał, komisja nie uzyskała odpowiedzi na pytanie dlaczego, akurat w jej przypadku, rekrutację przeprowadzał Woś.

„Pani Pińciurek nie pamięta też dlaczego zmieniono podstawę prawną przekazania CBA tych 25 milionów zł. W pismach Ministerstwa Sprawiedliwości do Ministerstwa Finansów oraz do Komisji Finansów w Sejmie była inna podstawa niż ta, na podstawie której potem wypłacano te pieniądze CBA” - zauważył Bosacki.

Dodał, że Pińciurek nie pamiętała również, skąd się wziął nadzwyczajny pośpiech w dniach 14 i 15 września, ani dlaczego używano najpierw błędnego terminu “dotacja celowa” w dokumentach MS. “Po paru miesiącach stwierdzono, że to nie była dotacja celowa, z czym się pani główna księgowa zgadza. Ona w ogóle prawie nic z tej sprawy nie pamięta, mimo że jest na kluczowych dokumentach” - zaznaczył Bosacki.

Jak podkreślił, również kontakt Michała Wosia ze świadkiem przed przesłuchaniem bardzo go zdziwił. “To jest bardzo dziwne, że on się ze świadkiem kontaktował. Trudno mi wierzyć, że tylko w tej sprawie, żeby ją pocieszyć, bo była zdenerwowana” - ocenił poseł KO. Jak mówił, trudno mu uwierzyć, „że to była zdawkowa i krótka, telefoniczna rozmowa”.

Paweł Śliz ocenił, że większość pytań, które zadał świadkowi okazała się być wyjątkowo problematyczna. “Moje pytania, uwypuklały nieprawidłowości przy zakupie tego oprogramowania” – wyjaśnił. “Większość odpowiedzi pani Pińciurek brzmiała: +nie wiem, nie pamiętam, nie leżało to w zakresie moich kompetencji+. To tak naprawdę pokazuje, jak ten program został zakupiony” - powiedział wiceszef komisji.

Śliz zwrócił również uwagę na to, że Pińciurek „nie podjęła lub nie pamięta czy podjęła” jakichkolwiek działań po kontroli i raporcie NIK, w którym wskazano na nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości. „Jedna z głównych księgowych, najważniejsza osoba, jeśli chodzi o rozliczenia, nie pamięta, nie wie czy brała udział w jakiekolwiek spotkaniach, celem odpowiedzi na postawione przez NIK pytania o nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości” - podkreślił Śliz. “Dla mnie dzisiejszy świadek okazał się zupełnie niewiarygodny” - dodał poseł Polski2050. (PAP)

Autorki: Daria Al Shehabi, Agata Porażka, Mira Suchodolska

Autorki: Daria Al Shehabi, Agata Porażka

dsk/ godl/ mok/ aga/

Źródło:PAP
Tematy
Wygodna Pożyczka, gdzie chcesz i na co chcesz!

Wygodna Pożyczka, gdzie chcesz i na co chcesz!

Komentarze (2)

dodaj komentarz
samsza
Wystarczy raz napisać, czemu artykuł ma 2x ten sam dłuższy fragment ??
simonsoft8
dwa raza wiąksz. pisz bzdura

Powiązane: Pegasus - system do inwigilacji

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki