Nowa funkcja Recall w Windows 11 – czy obawy o prywatność są słuszne?

avlab.pl 3 tygodni temu
Zdjęcie: recall microsoft komputer


Microsoft zaprezentował w ostatnim czasie funkcjonalność Recall umożliwiającą wyszukiwanie aktywności (wysłane wiadomości, obejrzane zdjęcia czy filmy, przeglądane strony itd.) przeprowadzonych przez użytkownika. Recall zwyczajnie co kilka sekund wykonuje i lokalnie zapisuje szyfrowane snapshoty. Wyszukiwarka dostępna jest po wciśnięciu skrótu Win + J bądź poprzez ikonę Recall znajdują się na pasku zadań. Oczywiście w całym procesie wykorzystywana jest sztuczna inteligencja.

Microsoft szerszej opisuje tę funkcję na stronie support.microsoft.com. Przykład zastosowania przedstawia poniższa grafika.

Snapshoty zapisywane są na lokalnym dysku, dlatego obowiązują limity miejsca (quota), zgodnie z tabelą.

Pojawiło się mnóstwo artykułów, głównie w branżowych portalach, w których opisuje się obawy związane z prywatnością korzystania z Recall. O ile pytanie o prywatność wydaje się oczywiste, bo regularnie i w krótkich odstępach czasu wykonywane są zrzuty ekranu, to jednak po głębszej analizie okazuje się, iż nowa funkcja w systemie Windows 11 nie jest szczególnym zagrożeniem dla szeroko rozumianej prywatności.
Jak zostało wspomniane, zrzuty ekranu przechowywane są lokalnie w formie zaszyfrowanej. Użytkownik może w każdej chwili usunąć tę zawartość, a samą funkcję Recall zwyczajnie wyłączyć. Istnieje możliwość ustawienia wyjątków dla aplikacji i stron internetowych (jedynie w przeglądarce Edge), z których aktywności z różnych powodów nie zamierzamy zbierać. Może to być przykładowo serwis bankowości internetowej czy pakiet biurowy, w którym opracowujemy poufne dokumenty.
Trzeba też zaznaczyć, iż Recall (przynajmniej obecnie) zadziała wyłącznie na odpowiedniej konfiguracji sprzętowej. To zresztą osobny temat, bo dotyczy nowej serii urządzeń od Microsoft nazwanej Copilot+ PCs. Aktualnie urządzenia współpracujące z Recall nie są choćby dostępne w sprzedaży — w tym momencie trwa ich preorder, a sprzedaż ogólna rozpocznie się 18 czerwca. Microsoft produkuje dwa modele Copilot+ PCs (Surface Pro i Surface Laptop). Własne serie zaprezentują także partnerzy OEM, czyli Acer, ASUS, Dell, HP, Lenovo i Samsung. Copilot+ PCs wymaga 16 GB RAM, dysku SSD o pojemności minimum 256 GB oraz dedykowanego układu NPU (dla potrzeb sztucznej inteligencji). Warto dodać, iż modele od Microsoft będą posiadać procesory Snapdragon oparte na architekturze ARM, co może stać się interesującym trendem — procesory ARM dotychczas stosowane były głównie telefonach.
Wprowadzanie kolejnych funkcjonalności wykorzystujących sztuczną inteligencję prawdopodobnie będzie niedługo standardem. Prowadzi to do zwiększonego zainteresowania kwestiami ochrony prywatności i działaniami globalnych przedsiębiorstw w tym zakresie. Warto jednak w pierwszej kolejności obiektywnie przemyśleć swoje podejście do prywatności, bo często nasze działania, chociażby w mediach społecznościowych, stanowią większe ryzyko niż Recall. Nie powinno się też zbyt przesadnie skupiać na prywatności kosztem zwykłej wygody korzystania z systemów komputerowych.
Idź do oryginalnego materiału