Parlamentarzyści ostrzegają przed zagrożeniem wyborczym w Wielkiej Brytanii ze strony Rosji, Chin i Korei Północnej

cyberfeed.pl 3 tygodni temu


Posłowie i parlamentarzyści ostrzegli rząd, iż Rosja, Chiny, Korea Północna i inne wrogie państwa mogą podjąć próbę ingerencji w wybory powszechne, które odbędą się 4 lipca.

Wspólna komisja parlamentarna złożona z parlamentarzystów i innych parlamentarzystów ostrzegła premiera Rishiego Sunaka, iż ​​wybory powszechne są „atrakcyjnym celem” dla złośliwych podmiotów próbujących zdestabilizować Wielką Brytanię.

Wielka Brytania może stanąć w obliczu cyberataków, w tym systemu ransomware skierowanego przeciwko brytyjskim instytucjom, rozprzestrzeniania się dezinformacji generowanej przez sztuczną inteligencję oraz ukierunkowanych ataków phishingowych mających na celu zakłócenie wyborów.

Margaret Beckett, posłanka Partii Pracy i przewodnicząca wpływowej parlamentarnej komisji bezpieczeństwa narodowego, ostrzegła Sunaka w piśmie z 24 maja, iż ​​wrogie państwa, takie jak Rosja I Chiny „może dotrzeć do brytyjskiej opinii publicznej znacznie łatwiej niż kiedykolwiek wcześniej”.

Rozwój technologiczny oznacza, iż ​​wrodzy aktorzy „mają zdolność wpływania na krajobraz informacyjny poprzez tworzenie szkodliwy deepfake wideo i audio” – które wykorzystują sztucznie generowane obrazy i dźwięki do rozpowszechniania fałszywych informacji w Internecie – dodała.

Rzecznik rządu potwierdził zagrożenie ze strony obcych państw, mówiąc, iż „bezpieczeństwo jest sprawą najwyższej wagi i jesteśmy dobrze przygotowani, aby zapewnić uczciwość wyborów dzięki solidnych systemów ochrony przed ingerencją”.

Przed wyborami zaplanowanymi na 4 lipca rząd powołał wspólną jednostkę ds. przygotowań do wyborów, aby zapewnić skoordynowane wysiłki w Whitehall, policji oraz agencjach bezpieczeństwa i wywiadach w celu zwalczania obcych ingerencji.

Parlamentarzyści i kandydaci w wyborach otrzymali także dostęp do „ulepszona oferta cyberbezpieczeństwa” opracowany przez Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa (NCSC) firmy GCHQ w celu ochrony przed atakami typu phishing i operacjami z udziałem wpływów zagranicznych.

Głębokie podróbki mogą wpłynąć na wyborców

Beckett, przewodniczący Wspólnej Komisji ds. Strategii Bezpieczeństwa Narodowego, powiedział Sunakowi: „niezbędne jest jasne komunikowanie opinii publicznej na temat zagrożeń stwarzanych przez dezinformację i dezinformację oraz inne formy zagranicznej ingerencji”.

„Nie ma nic nowego w tym, iż wrogie podmioty chcą ingerować w wybory. Jednak dziś aktorzy ci mogą znacznie łatwiej niż wcześniej dotrzeć do brytyjskiej opinii publicznej” – dodała.

„W wyniku postępu technologicznego wrogie podmioty – zarówno zagraniczne, jak i krajowe – mogą wpływać na krajobraz informacyjny, tworząc szkodliwe, fałszywe filmy i nagrania audio, które gwałtownie się rozprzestrzeniają” – ostrzegła premier.

Taktykę tę stosowano już do siania dezinformacji w USA, gdzie: głębokie fałszywe nagranie prezydenta Bidena zniechęciło wyborców do pójścia do urn w prawyborach w USA.

W Wielkiej Brytanii wygenerowany przez sztuczną inteligencję deepfake audio burmistrza Londynu, Sadiqa Khanawygłaszając podburzające uwagi, wywołał gwałtowny wzrost krytyki burmistrza w Internecie po tym, jak rozprzestrzenił się w mediach społecznościowych TikTok i Instagram.

„Od 2019 r. nastąpiły istotne zmiany w sytuacji geopolitycznej” – powiedział Beckett. „Te zmiany sprawiły, iż perspektywa wpływu na dyskurs polityczny w demokracjach stała się „coraz bardziej atrakcyjna dla aktorów państwowych”.

Wielka Brytania musi przygotować się na ingerencję w wybory zaplanowane na 4 lipca

„Konflikt na Bliskim Wschodzie i ponowna nielegalna inwazja Rosji na Ukrainę przyczyniły się do poczucia, iż ​​świat staje się bardziej niebezpieczny niż kiedykolwiek od czasów zimnej wojny” – dodała.

„Pomimo oświadczeń władz publicznych w sprawie zagrożenia ze strony wrogich aktorów zagranicznych, takich jak ChinyRosji, Iranu i Korei Północnej, nie jest jasne, czy obywatele w pełni rozumieją, w jaki sposób przejawią się te zagrożenia i co to będzie oznaczać dla Wielkiej Brytanii, jej demokracji i dla nich jako jednostek”.

„Wielka Brytania musi być przygotowana na możliwość zagranicznej ingerencji podczas wyborów powszechnych, które odbędą się 4 lipca 2024 r.” – powiedziała premierowi.

W piśmie wskazano, iż według brytyjskiego Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego w 2023 r. „rząd Wielkiej Brytanii ocenia, iż ​​jest prawie pewne, iż rosyjscy aktorzy próbowali ingerować w wybory powszechne w 2019 r.”.

Grupa hakerska Gwiezdna Zamiećznana również jako Callisto, ColdRiver, Tag-53, TA446 i BlueCharlie, była ukierunkowana na znane osoby, w tym polityków w Wielkiej Brytanii, i została zidentyfikowana jako Operacja rosyjskiej FSB przez Computer Weekly w 2023 r.

Wśród ofiar jest były szef MI6 Richard Dearlovektórego e-maile zostały zhakowane i wyciekły z zaszyfrowanej usługi e-mail w 2022 r., oraz lewicowy niezależny dziennikarz Paul Mason, który często krytykował wojnę Putina z Ukrainą.

Grupa była również odpowiedzialna za wyciek dokumentów handlowych między Wielką Brytanią a USA przed wyborami powszechnymi w 2019 r., a w 2018 r. skompromitowała Institute of Statecraft, brytyjski zespół doradców, którego prace obejmowały inicjatywy mające na celu obronę demokracji przed dezinformacją.

Chińska grupa hakerska powiązana z państwem był odpowiedzialny za infiltrację systemów informatycznych brytyjskiej Komisji Wyborczej w latach 2021–2023 oraz próby ataków phishingowych na członków parlamentu.

NCSC ostrzegał w 2023 r iż „nie jest tajemnicą, iż Rosja stara się osłabiać i dzielić swoich przeciwników poprzez ingerencję w wybory przy użyciu fałszywych informacji i dezinformacji, cyberataków i innych metod”.

Duże modele językowe niemal na pewno zostaną wykorzystane do tworzenia sfabrykowanych treści, a hiperrealistyczne boty stworzone przez sztuczną inteligencję ułatwią rozprzestrzenianie się dezinformacji – stwierdził.

Wytyczne potrzebne jako sprawa priorytetowa

Beckett ostrzega w swoim liście, iż nic nie stoi na przeszkodzie, aby osoba posiadająca niewielkie umiejętności techniczne korzystała z generatywnych narzędzi sztucznej inteligencji do tworzenia i rozpowszechniania przekonującej dezinformacji politycznej.

Wezwała Komisję Wyborczą, aby „w trybie priorytetowym” wydała społeczeństwu wytyczne dotyczące wykrywania deepfake’ów oraz innych rodzajów dezinformacji i dezinformacji już w trakcie wyborów.

Opóźnienia we wdrażaniu zapisów ustawy o bezpieczeństwie w Internecie oznaczają, iż ważne przepisy chroniące przed dezinformacją w trakcie wyborów nie zostaną uchwalone przed wyborami powszechnymi – dodała.

Firmy technologiczne tworzące komory echa

Computer Weekly wcześniej informował o obawach Becketta, iż ​​duże firmy technologiczne, w tym X, Snapchat, TikTok, Meta, YouTube i Microsoft, nie koordynowały planów przeciwdziałania zagrożeniom dla wyborów.

Firmy korzystają z algorytmów, które tworzą szkodliwe „komory echa”, które ograniczają treści i informacje, które użytkownicy mogą zobaczyć w celu podjęcia decyzji podczas wyborów.

Nie wiadomo jeszcze, czy nowe uprawnienia Ofcom w zakresie egzekwowania prawa na mocy ustawy o bezpieczeństwie w Internecie z 2020 r. zagwarantują, iż firmy z branży mediów społecznościowych będą przestrzegać własnych zasad dotyczących dezinformacji i dezinformacji oraz gwałtownie usuwać nielegalne treści, Beckett powiedział Numerowi 10.

Konieczne pilne działania w celu ochrony demokracji w Wielkiej Brytanii

W piśmie wzywa Sunaka, aby wykorzystał ostatnie kilka dni parlamentu do spotkania rządu, partii politycznych oraz agencji wyborczych i agencji bezpieczeństwa w celu określenia działań, które można podjąć w celu ochrony Wielkiej Brytanii przed zagrożeniami dla wyborów.

„Niezbędne jest jasne komunikowanie opinii publicznej na temat zagrożeń stwarzanych przez dezinformację i dezinformację oraz inne formy zagranicznej ingerencji” – napisał Beckett.

W 2022 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych powołało Grupę Zadaniową ds. Obrony Demokracji, której przewodniczy Minister Bezpieczeństwa Tomek Tugendhatzjednoczenie wszystkich szczebli władzy w celu stawienia czoła zagrożeniom dla wyborów.

Rzecznik rządu powiedział: „Od momentu powstania grupa zadaniowa utworzyła nową jednostkę ds. bezpieczeństwa wyborów, wprowadziła ulepszoną ofertę bezpieczeństwa cybernetycznego dla parlamentarzystów i parlamentarzystów oraz ogłosiła przekazanie kwoty 31 milionów funtów na ochronę naszych procesów i instytucji demokratycznych”.

„Ustawa o bezpieczeństwie narodowym dodatkowo zapewniła szereg środków mających na celu wzmocnienie wysiłków Wielkiej Brytanii na rzecz wykrywania, powstrzymywania i zakłócania zagrożeń państwowych” – dodał.
dodał rzecznik.



Source link

Idź do oryginalnego materiału