Dyrektor generalny OpenAI, Sam Altman, udzielił obszernego wywiadu, w którym wspomniał o konflikcie z zarządem w 2023 roku, opowiedział o swoim harmonogramie pracy, opcjach cenowych ChatGPT oraz o tym, jak firmie udało się przyciągnąć najbardziej utalentowanych inżynierów.
Oto najważniejsze tezy z artykułu Bloomberga.
📌 O kosztach ChatGPT
„Uruchomiliśmy ChatGPT jako darmową usługę, co sprawiło, iż ludzie zaczęli z niej intensywnie korzystać. Z czasem potrzebowaliśmy środków, aby pokrywać te wydatki. Pamiętam, iż testowaliśmy dwie ceny: 20 i 42 dolary. Użytkownicy uznali, iż 42 dolary to nieco za dużo, a 20 dolarów jest całkowicie akceptowalne. Dlatego wybraliśmy cenę 20 dolarów. Nie przeprowadzaliśmy szczegółowych badań dotyczących polityki cenowej.Wielu klientów mówi nam, iż podoba im się pomysł naliczania opłat na podstawie rzeczywistego korzystania z ChatGPT. Na przykład, wolą w niektórych miesiącach wydać 1000 dolarów, a w innych mniej. Jednak pamiętam czasy, gdy mieliśmy jeszcze internet komutowany. Można było kupować pakiety godzin na miesiąc. Nienawidziłem tego uczucia, jakbym był „na liczniku”, dlatego nie chcę tworzyć podobnej atmosfery”.
(W swoim poście na platformie X Sam Altman poinformował również, iż OpenAI w tej chwili traci pieniądze na swojej najdroższej subskrypcji ChatGPT Pro w cenie 200 dolarów miesięcznie. Powodem jest to, iż użytkownicy korzystają z tej usługi znacznie intensywniej, niż firma się spodziewała — przyp. red.).
📌 O rekrutacji inżynierów w OpenAI
„Pomysł polegał na tym, żeby po prostu przyjść i stworzyć AGI. Powodem, dla którego to się udało, było to, iż w tamtym czasie takie podejście było bardzo radykalne. Dzięki temu mogliśmy odfiltrować 99% ludzi na świecie i przyciągnąć tylko najbardziej utalentowanych.
Jeśli robisz to samo, co wszyscy, przyciągnięcie talentów jest bardzo trudne. Ale jeżeli przekonasz niewielką grupę ludzi, iż pewne rzeczy są możliwe tylko dzięki ich zaangażowaniu, to wszyscy oni będą chcieli pracować razem. Nasz pomysł brzmiał zuchwale, a może choćby szaleńczo. Być może odstraszył niektórych doświadczonych ekspertów w tej dziedzinie, ale jednocześnie pozwolił nam zgromadzić wokół siebie młodych i pełnych energii ludzi”.
📌 O konflikcie z radą dyrektorów
(Przypomnijmy, iż w listopadzie 2023 roku światowe media obiegła informacja o zwolnieniu Sama Altmana z funkcji dyrektora generalnego OpenAI. Wydarzenia nabrały szybkiego tempa, przyciągając liczne plotki i teorie spiskowe. Społeczność DOU również aktywnie dyskutowała o różnych wersjach i przyczynach zwolnienia CEO, a także o tym, jaki wpływ ta decyzja może mieć na branżę — przyp. red.).
„Nie sądzę, żebym miał wysoki poziom inteligencji emocjonalnej, ale choćby dla mnie było wówczas oczywiste, iż istnieje pewne napięcie. Nieustannie dyskutowaliśmy o kwestiach bezpieczeństwa, naszych możliwościach, roli rady dyrektorów i o tym, jak to wszystko zrównoważyć.
Słyszałem różne wersje tej historii. Na przykład, iż „Sam choćby nie poinformował rady, iż zamierza uruchomić ChatGPT.” Mam jednak inne wspomnienia i interpretację tych wydarzeń. Wiele informacji na ten temat zostało przekręconych. Przyznaję jednak, iż rzeczywiście miałem konflikty z kilkoma członkami rady dyrektorów z powodu ich działań i próbowałem wyprowadzić ich z zarządu. Tę lekcję zapamiętałem na przyszłość.”
📌 O sukcesie i uznaniu
„To utrudnia możliwość prowadzenia własnego życia. W firmie możesz być znanym CEO, ale pracownicy po prostu pytają: „Gdzie są moje cholerne GPU?”.
Czuję dystans wobec ludzi w innych sferach mojego życia i jest to bardzo dziwne uczucie. Odczuwałem to z każdym, oprócz najbliższych mi osób. Prawdopodobnie odczuwam to również w pracy, gdy mam do czynienia ze specjalistami, z którymi na co dzień się nie spotykam. Jednak większość czasu spędzam z naszymi badaczami. I zapewniam was, przyjdźcie na nasze spotkania — nie zobaczycie tam niczego poza brakiem szacunku. I to jest wspaniałe.”
📌 O harmonogramie pracy
„W każdy poniedziałek odbywamy trzygodzinne spotkanie zarządu, po którym zwykle mam sześć indywidualnych spotkań z inżynierami. Zaraz potem uczestniczę w spotkaniu badawczym. Jutro będę miał kilka narad dotyczących partnerstw oraz pięć dyskusji na temat rozszerzenia naszych możliwości obliczeniowych. Oprócz tego odbędą się trzy burze mózgów z zespołem i kolacja z jednym z kluczowych partnerów. Tak więc jest kilka regularnych cotygodniowych wydarzeń, ale większość czasu pochłaniają sprawy pojawiające się w trakcie pracy.”
📌 O rozwoju firmy
„Typowa ścieżka dla firmy w Dolinie Krzemowej wygląda tak: zaczynacie jako firma produktowa, osiągacie sukcesy w tej dziedzinie, rozwijacie się, ale jednocześnie tempo wzrostu przychodów zwalnia. W pewnym momencie CEO decyduje się na stworzenie laboratorium badawczego, aby generować nowe pomysły i stymulować dalszy rozwój. Kilkukrotnie to zadziałało w historii. Znane przykłady to Bell Labs i Xerox PARC. Jednak zwykle to się nie udaje, a w rezultacie powstaje dobrze prosperująca firma produktowa i słabe laboratorium badawcze.
Mieliśmy szczęście: mała firma produktowa, z którą mamy do czynienia, jest jednocześnie gwałtownie rozwijającą się firmą technologiczną. Ten sukces może łatwo przyćmić magię badań, ale nie pozwolę, by do tego doszło.”