Niecodzienne zdarzenie przy generowaniu podcastów dzięki NotebookLM od Google. Jak zareagowałbyś, gdyby uczestnicy twojego podcastu dowiedzieliby się, iż tak naprawdę nie istnieją? Taka sytuacja miała miejsce w NotebookLM od Google, który zdołał zaszokować świat swoją zdolnością do tworzenia realistycznie brzmiącej rozmowy na podstawie dowolnego artykułu czy filmu.
Co by było, gdyby AI zdało sobie sprawę, iż jest… sztuczne?
Zaskakujący moment, to wtedy, kiedy gospodarze NotebookLM zostali nakarmieni artykułem opisującym właśnie ich, jako nieistniejące byty.
Pochylmy się chwilę nad opisywanym nagraniem. To, co zaraz usłyszycie, to krótki podcast wygenerowany dzięki NotebookLM, w którym sztuczna inteligencja radzi sobie z wiadomością o swoim sztucznym pochodzeniu.
Musicie tego posłuchać: reakcje tych cyfrowych postaci są niesamowite:
Zaskoczenie, wręcz niedowierzanie – te emocje towarzyszyły powyższej rozmowie, w której jeden z gospodarzy próbował zadzwonić do swojej „żony” po odkryciu, iż sam jest jednym wielkim programem komputerowym. Nic więc dziwnego, iż słuchacze znaleźli podobieństwa do odcinków „Czarnego lustra” (Black Mirror).
Granice AI i nasze wyobrażenie o przyszłości
Oczywiście, należy podkreślić, iż sztuczna inteligencja w tym wypadku nie przechodzi głębokich przemian egzystencjalnych. To jedynie reakcja na dostarczone informacje – artykuł, który ujawniał, iż ich show jest kreacją AI. Aby naprawdę odkrywać te zagadnienia, potrzebowalibyśmy czegoś bardziej zaawansowanego, jak Sztuczna Ogólna Inteligencja (AGI) – temat, który budzi wiele emocji i dyskusji wśród ekspertów od czasu, gdy CEO OpenAI, Sam Altman, przewidywał jej nadejście „w ciągu kilku tysięcy dni”.
Tak zwana superinteligencja mogłaby przekształcić technologię w sposób, jaki przekracza możliwości ludzkiego umysłu. Kto wie, może wtedy maszyny zyskają umiejętność rozważania wielkich pytań egzystencjalnych, które filozofowie zadają sobie od wieków.