„AI to największa bańka wszechczasów”. Na inwestowaniu w nią można się sparzyć i już mamy pierwsze ofiary

bithub.pl 1 rok temu

Sztuczna inteligencja to bez wątpienia topowy temat ostatnich miesięcy. Swego rodzaju wyścig w tej dziedzinie rozpoczęli już najwięksi giganci w branży. Możliwości jakie oferuje AI są niewiarygodne, co zadziwia, ale i szokuje. Wobec czego co chwila słyszymy komentarze, które nieco studzą nasze emocje związane z tym wynalazkiem.

AI będzie największą bańką wszechczasów?

Sztuczna inteligencja zawładnęła wyobraźnią naukowców, inwestorów, ale przede wszystkim użytkowników. Jej możliwości z jednej strony nas zaskakuje, a z drugiej przerażają. Wydaje się, iż nikt nie ma wątpliwości, iż to rewolucyjny wynalazek, który rozpoczął zupełnie nowy wyścig technologiczny, do którego włączają się kolejne firmy z branży i nie tylko. Jednak są osoby, które twierdzą, iż cały hype na AI jest nieco przesadzony. Jednym z nich jest Emad Mostaque CEO w Stability AI. Mostaque w rozmowie z analitykami UBS tak określił przyszłość sztucznej inteligencji: Myślę, iż to będzie największa bańka wszechczasów. Dodał, iż według niego całkowita kwota potrzebnych inwestycji w sztuczną inteligencję prawdopodobnie wyniesie 1 bilion dolarów. Zdaniem Mostaquea ten wyścig kusi dziś coraz więcej firm, ale nie każda zyska na tej inwestycji. Dalej podaje przykład giganta, który już stracili miliardy w tej szalonej rywalizacji.

A.I. is a $1 trillion investment opportunity but will be 'biggest bubble of all time,' CEO predicts https://t.co/kZEheZ8jex

— CNBC (@CNBC) July 17, 2023

Ryzykowny i kosztowny wyścig technologiczny

Sztuczna inteligencja wbrew pozorom istnieje od dawna. Korzystamy z niej na codziennie, ponieważ technologia ta jest w tej chwili powszechna w przeglądarkach internetowych, mediach społecznościowych i asystentach domowych. Oprócz zastosowań konsumenckich technologia ta jest wykorzystywana w medycynie, transporcie, robotyce, nauce, edukacji, finansach, obronie i innych gałęziach przemysłu. Jednak bardziej nowatorską formą sztucznej inteligencji, która pojawiła się ostatnio, jest generatywna sztuczna inteligencja, która jest używana w narzędziach takich jak popularny chatbot AI ChatGPT, od amerykańskiej firmy technologicznej OpenAI, a także Google Bard i Microsoft Bing Chat. Czy w takim razie AI to dziś złoty interes? Nie do końca. Zdaniem Emada Mostaquea nieumiejętne inwestowanie w AI może się skończyć potężnymi stratami. Powołał się na przykład Google, który stracił 100 miliardów dolarów w ciągu jednego dnia po tym, jak jego chatbot Bard AI podał niedokładne informacje w jednym z filmów promocyjnych.

Idź do oryginalnego materiału