Rozwój sztucznej inteligencji pogłębia niedobór specjalistów IT w Polsce. Firmy konkurują o programistów znających AI, oferując coraz wyższe wynagrodzenia i benefity.
Sztuczna inteligencja paradoksalnie pogłębia kryzys talentów w branży IT, mimo iż miała go rozwiązać. Firmy desperacko poszukują specjalistów znających technologie AI, machine learning i deep learning. Popyt przewyższa podaż w stopniu niespotykanym od lat, co napędza spiralę wynagrodzeń i zwiększa rotację pracowników. W Polsce brakuje około 50 tysięcy specjalistów IT, przy czym całkowita luka wynosi 147 tysięcy ekspertów, gdyby Polska miała dorównać średniej unijnej.
Najbardziej poszukiwani są data scientists, inżynierowie uczenia maszynowego oraz programiści Pythona z doświadczeniem w bibliotekach TensorFlow i PyTorch. Średnie wynagrodzenie specjalisty AI wzrosło o 40 procent w ciągu ostatnich dwóch lat, osiągając 25-35 tysięcy złotych miesięcznie dla doświadczonych ekspertów. Firmy oferują także dodatkowe benefity – od elastycznych godzin pracy po budżety na rozwój i konferencje. Liczba ofert pracy w IT wzrosła o 68 procent w pierwszej połowie 2025 roku, z największą dynamiką w kategoriach związanych ze sztuczną inteligencją.

Na tle Europy Polska wypada stosunkowo dobrze – tylko 46,5 procent firm ma problemy z rekrutacją specjalistów IT, podczas gdy średnia unijna wynosi 63 procent. Największe trudności mają firmy w Słowenii (78 procent), Niemczech i Czechach (po 77 procent). Najmniej problemów odnotowują z kolei hiszpańskie przedsiębiorstwa (33 procent). Specjaliści IT stanowią w Polsce 3,5 procent wszystkich zatrudnionych wobec 4,5 procent średniej unijnej.
Martwi dodatkowo fakt, iż uczelnie nie nadążają za tempem zmian technologicznych. Większość programów informatycznych wciąż koncentruje się na tradycyjnym programowaniu, podczas gdy rynek potrzebuje specjalistów od algorytmów uczenia maszynowego i przetwarzania języka naturalnego. Studenci uczą się technologii, które będą przestarzałe w momencie ukończenia studiów. Firmy muszą samodzielnie szkolić absolwentów, co wydłuża proces rekrutacji i zwiększa koszty. Eksperci przewidują, iż niedobór talentów będzie się pogłębiać przez najbliższe pięć lat, zanim system edukacji dostosuje się do nowych wymagań rynku.
Sytuacja zmusza przedsiębiorstwa do radykalnych zmian w strategiach HR. Coraz więcej firm zatrudnia zdalnie specjalistów z całego świata, oferuje programy przekwalifikowania dla obecnych pracowników oraz inwestuje w partnerstwa z uczelniami. Niektóre organizacje tworzą własne akademie AI, gdzie szkolą programistów w najnowszych technologiach. Prognoza zatrudnienia w branży IT na 2025 rok wynosi +25 procent, co sygnalizuje dobre perspektywy dla kandydatów, ale zwiększoną rywalizację między pracodawcami.