W 2025 r. YouTube planuje wdrożenie kolejnych rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję. Według zapowiedzi dzięki AI tworzenie i ulepszanie treści na YouTube będzie łatwiejsze dla wszystkich. Co to oznacza w praktyce?
YouTube inwestuje w narzędzia dla twórców
Dyrektor generalny YouTube, Neal Mohan w corocznym liście wskazał na planowane inwestycje firmy w narzędzia AI dla twórców, w tym rozwiązania dotyczące pomysłów na filmy i miniatury, a także tłumaczeń językowych.
Pierwsze z narzędzi to automatyczny dubbing, który został uruchomiony w zeszłym roku i pomaga twórcom tłumaczyć filmy na wiele języków dzięki jednego przycisku. Jak podaje platforma ponad 40% całkowitego czasu oglądania pochodzi od widzów wybierających słuchanie w języku dubbingowym.
![](https://www.instalki.pl/wp-content/uploads/webp/Aktualizacje-YouTube-AI-20252.webp)
Pod koniec lutego br. dostęp do automatycznego dubbingu mają zyskać wszyscy twórcy w programie partnerskim YouTube. Dodatkowo platforma pracuje nad dodaniem kolejnych języków. Aktualnie youtuber może wykorzystać AI do wygenerowania tłumaczenia wideo np. na język niemiecki, hiszpański czy włoski.
- Przeczytaj również: YouTube pokazał 7-latkowi reklamę dla dorosłych. AI nie radzi sobie z moderacją
Dyrektor przypomina również o YouTube Kids i wprowadzeniu kont nadzorowanych. Podaje, iż ulepszono sposób wyświetlania filmów w narzędziach edukacyjnych, ułatwiono naukę na tematy poruszane w filmach i zaoferowano twórcom sposób na tworzenie kursów. W 2025 r. planuje platforma wykorzystać uczenie maszynowe, aby lepiej szacować wiek użytkownika – rozróżniając młodszych widzów od dorosłych.
Sztuczna inteligencja wykryje samą siebie?
W planach jest również wdrożenie narzędzia do wykrywania i kontrolowania sposobu korzystania ze sztucznej inteligencji na YouTube. Ma ono obejmować rozszerzenie programu pilotażowego z Creative Artists Agency (CAA) przydatnego ze względu na możliwość identyfikowania i zarządzania treściami generowanymi przez sztuczną inteligencję, które zawierają podobiznę danej osoby.
Już w ubiegłym roku YouTube ogłosił nowy zestaw narzędzi do wykrywania AI. Ich celem jest ochrona twórców przed kopiowaniem i wykorzystywaniem ich wizerunku. Rozszerzenie istniejącego systemu Content ID YouTube będzie wykrywać symulowane twarze lub głosy, które zostały wykonane dzięki narzędzi AI.
Użytkownicy nie zawsze zadowoleni
W zeszłym roku YouTube wprowadził rozwiązania takie jak Dream Screen i Dream Track, które generują tła obrazów, tła wideo i ścieżki dźwiękowe instrumentów do filmów Shorts.
Obecnie twórcy muszą podać informacje o użyciu generatywnej AI, o ile treści wyglądają realistycznie, a widzowie mogą łatwo przyjąć otrzymany obraz jako prawdziwy. Platforma przypomina również, iż wszystkie syntetyczne i zmienione treści, które naruszają wytyczne, są usuwane.
Wydaje się, iż narzędzia AI mają tylu samo zwolenników, co przeciwników. Ci pierwsi zwracają uwagę na możliwość przyspieszenia procesów i uzyskania wsparcia, szczególnie w mniej angażujących obszarach produkcji wideo. Natomiast przeciwnicy twierdzą, iż upowszechnienie narzędzi AI to prosty sposób na osłabienie jakości materiałów.
Źródło: YouTube / Zdjęcie otwierające: pixabay.com