Amazon Prime Video wycofało wideo podsumowujące pierwszy sezon serialu Fallout. Decyzja zapadła na skutek fali krytyki ze strony fanów, którzy w materiale wygenerowanym przez sztuczną inteligencję dopatrzyli się wielu błędów. Komentarze widzów były wyjątkowo krytyczne wobec jakości przygotowanego podsumowania.
W listopadzie firma poinformowała, iż testuje innowacyjne rozwiązanie mające pomóc widzom odświeżyć wiedzę na temat swoich ulubionych seriali. Jednym z „królików doświadczalnych” był Fallout, oryginalna produkcja Amazonu oparta na popularnej serii gier. Serwis zamierzał wyświetlać podsumowanie w formie wideo przed rozpoczęciem oglądania pierwszego odcinka drugiego sezonu. Okazało się jednak, iż nowa funkcja nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań i gwałtownie została usunięta.
„Video Recaps” miało wykorzystywać sztuczną inteligencję do streszczania najważniejszych kwestii fabularnych danego dzieła. Funkcja pojawiła się w USA kilka dni przed oficjalną premierą drugiego sezonu, zaplanowaną na 17 grudnia tego roku.
Trudno jest oszukać fanów kochających dane uniwersum / Fot. The Movie DatabaseAI wyłożyło się na prostych elementach
Załączony filmik gwałtownie zniknął z serwisu po tym, jak użytkownicy zwrócili uwagę na błędy w podsumowaniu. O decyzji o wstrzymaniu streszczania pierwszego sezonu dzięki sztucznej inteligencji jako pierwszy poinformował serwis technologiczny The Verge. Oto największe z nieścisłości:
– AI błędnie przedstawiło jedną z retrospekcji Ghoula (Walton Goggins), opisując wspomnienia z końcówki lat 70. jako sceny z lat 50. XXI wieku.
– sztuczna inteligencja mylnie podsumowała scenę między Ghoulem a Lucy MacLean (Ella Purnell), całkowicie zmieniając dynamikę między tymi postaciami.
Fani nie są w stanie zrozumieć, jak mogło dojść do takiej pomyłki / Fot. Reddit/spicyitaliansausageeDo tego doszło kilka mniejszych niedociągnięć i to wystarczyło, by w sieci zawrzało. Podsumowanie stworzone przy pomocy sztucznej inteligencji mocno rozwścieczyło fanów. Jeden z nich podsumował podejście firmy, nie zostawiając suchej nitki na osobach odpowiedzialnych za ten pomysł:
„Nie rozumiem tego. Nie dość, iż jesteś zbyt leniwy, żeby samemu zrobić filmik, więc zlecasz to AI, to jeszcze choćby nie sprawdzasz jego jakości? Jak cholernie leniwym trzeba być?” – napisał JoeVanWeedler w odpowiedzi na jeden z wątków na Reddicie.
Pozostali również nie kryją swojego oburzenia. Wielu internautów wskazuje, iż wystarczyło zatrudnić jedną osobę, która oglądała serial, by uzyskać zdecydowanie lepszy efekt. Inni dziwią się, jakim cudem nikt z Amazonu nie zauważył tych oczywistych błędów.
Źródło: The Verge, BBC / Zdjęcie otwierające: The Movie Database
