
Apple na razie nie musi umożliwiać użytkownikom w Brazylii korzystania z sideloadingu, czyli instalowania aplikacji spoza App Store.
Jak informuje 9to5Mac, brazylijski sąd tymczasowo zawiesił wcześniejsze orzeczenie, które nakazywało firmie Apple wprowadzenie takiej opcji w tym kraju.
Decyzja ta jest wynikiem trwającego sporu między brazylijskim rządem a Apple. Wcześniej lokalne władze regulacyjne naciskały na otwarcie ekosystemu Apple, argumentując, iż sideload zwiększy konkurencję i da konsumentom więcej możliwości wyboru. Z kolei Apple sprzeciwia się temu, powołując się na kwestie bezpieczeństwa i prywatności – według firmy sideload mógłby narazić użytkowników na złośliwe oprogramowanie i inne zagrożenia.
Aplikacje bez danych „handlowca” usunięte z App Store w UE
Dzięki najnowszemu orzeczeniu sądu Apple może na razie zachować obecny model App Store w Brazylii. Jest to jednak rozwiązanie tymczasowe, a przyszłość tej sprawy wciąż pozostaje otwarta – możliwe są dalsze kroki prawne lub zmiany w przepisach.
Sprawa w Brazylii odzwierciedla szerszą, globalną debatę na temat kontroli dużych firm technologicznych nad ich ekosystemami. Podobne dyskusje toczą się na przykład w Unii Europejskiej, gdzie ustawa o rynkach cyfrowych (DMA) zmusiła Apple do pewnych zmian. Jak ostatecznie rozwinie się sytuacja w Brazylii, dowiemy się w najbliższych miesiącach.
Mac App Store przestaje działać na starszych wersjach macOS
Jeśli artykuł Apple na razie nie musi włączać sideloadingu w tym kraju nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.