Apple powiadamia ofiary w 100 krajach o prawdopodobnym ataku spyware

kapitanhack.pl 14 godzin temu

Według reportażu The Record Apple wysłało w zeszłym tygodniu powiadomienia o zagrożeniach, informując użytkowników ze stu krajów, iż ich telefony zostały zaatakowane przez zaawansowane komercyjne oprogramowanie szpiegujące – coś na wzór popularnego Pegasusa.

Powiadomienie otrzymał między innymi Cyrus Pellegrino, włoski dziennikarz, który opowiedział o tym w felietonie opublikowanym w ubiegłą środę.

Znana holenderska aktywistka, autorka tekstów i dziennikarka Eva Vlaardingerbroek opublikowała w środę post na serwisie X, iż również otrzymała powiadomienie od Apple.

Nie jest jasne, jaki rodzaj systemu szpiegującego atakował telefony Pellegrino i Vlaardingerbroek, ale jak stwierdził w swoim artykule Pellegrino, niektóre elementy wskazują, iż atak na jego urządzenie może być powiązany z atakami malware Paragon, które WhatsApp zgłosił w styczniu tego roku.

Vlaardingerbroek poinformowała natomiast, iż nic nie wie o ataku, poza tym, iż „ktoś próbuje ją zastraszyć”. „Mam dla nich wiadomość: to nie zadziała” – napisała na X.

Pellegrino opublikował zrzut ekranu z powiadomieniem, w którym napisano, iż Apple wykryło prawdopodobne zainteresowanie kontem Apple oraz iPhonem ofiary przez najemną grupę hakerów.

Źródło: fanpage.it/politica

Jak widzimy z powyższej wiadomości, według Apple atak ten jest targetowany tylko w konkretne osoby, ze względu na to, kim są i jaką aktywność społeczną/polityczną prowadzą.

Apple niestety nie odpowiedziało na razie na prośbę o komentarz w tej sprawie.

Podobne powiadomienia, ale do innej, szerszej grupy docelowej, Apple rozesłało w 2021 roku. Wtedy również nie poznaliśmy dalszych szczegółów.

„Ekstremalne koszty, wyrafinowanie i ogólnoświatowy charakter ataków najemników dzięki spyware sprawiają, iż są one jednymi z najbardziej zaawansowanych zagrożeń cyfrowych, jakie w tej chwili istnieją” – czytamy we wpisie na blogu. „W rezultacie Apple nie przypisuje tych ataków żadnym konkretnym grupom APT ani regionom geograficznym”.

W środowym artykule Pellegrino położył nacisk na wyrafinowanie systemu szpiegującego i związane z nim niebezpieczeństwo. Dziennikarz opowiedział, iż po otrzymaniu powiadomienia wrócił do domu i dał znak żonie, aby milczała. Włożył telefon do mikrofalówki i dopiero wtedy powiedział, co się stało.

Spyware typu Pegasus działa w ten sposób, iż od momentu zainfekowania telefonu operator systemu szpiegującego ma pełny dostęp do urządzenia, może czytać, widzieć i pobierać wszystko, co chce. Telefony są czarnymi skrzynkami naszego istnienia, dlatego szczególnie dzisiaj jest to jedno z najbardziej niebezpiecznych zagrożeń.

Idź do oryginalnego materiału