Asystent Google Gemini jest fantastyczny i frustrujący

cyberfeed.pl 3 miesięcy temu


Nie wiem, jak to powiedzieć, ale czasami emocjonalna praca związana z otwarciem innej aplikacji w telefonie i wpisaniem tekstu to po prostu za dużo.

Muszę zebrać szczegółowe informacje na temat rezerwacji Airbnb z dwóch różnych e-maili z potwierdzeniem i wysłać je znajomym. Albo chcę się dowiedzieć, kiedy wyjść z tej kawiarni, aby o określonej godzinie dotrzeć do domu autobusem. Nie są to trudne czynności, ale wymagają wystarczającego klikania w różne aplikacje lub przełączania ekranów klawiszami Tab, i zaczynam myśleć: wiesz co? Naprawdę nie muszę jeszcze wysyłać tego e-maila. Po prostu to uskrzydlę i mam nadzieję, iż wszystko będzie w porządku z rozkładem jazdy autobusów.

To są zawody, które chciałbym, żeby AI mi odebrała. AI, w tym Nowy asystent Google Gemini, to jeszcze nie wszystko. Ale Gemini wydaje się być zapowiedzią przyszłości AI mógł wyglądać – pod warunkiem, iż jesteś dobrze zakorzeniony w usługach Google.

Gemini: chatbot znany wcześniej jako Bard.

Gemini może zastąpić standardowego Asystenta.

Gemini to chatbot Google oparty na sztucznej inteligencji, dawniej znany jako Bard. To aplikacja, którą można pobrać ze sklepu Google Play, ale tak właśnie jest fragment aplikacji Google prawdopodobnie jest już na Twoim telefonie, jeżeli działa na Androidzie. Po uruchomieniu możesz zastąpić standardowego Asystenta Google Gemini i wywołać go w taki sam sposób, jak starego Asystenta. Ale zamiast po prostu ustawiać liczniki czasu i informować o pogodzie, może robić to samo, co Bard — odpowiadać na złożone pytania, dawać sugestie i czytać e-maile, jeżeli na to pozwolisz.

Ta ostatnia część jest ważna. Gemini nie jest tak dobrym rozmówcą jak ChatGPT, ale możliwość podłączenia się do GmailaMapy Google i Dokumenty Google sprawiają, iż jest to naprawdę interesujące.

Poprosiłem go o podsumowanie szczegółów rezerwacji Airbnb i tak się stało — pobrałem informacje z dwóch różnych e-maili i zebrałem je w zgrabną, małą listę punktowaną. Następnie poprosiłem o sporządzenie e-maila do moich znajomych zawierającego wszystkie szczegóły. W większości przypadków, gdy proszę sztuczną inteligencję o napisanie e-maila lub SMS-a, wyniki są zbyt zawstydzające, aby je komukolwiek wysłać. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, ten był w porządku.

To naprawdę nie brzmi dużo, ale po raz pierwszy jestem pod wielkim wrażeniem sztucznej inteligencji jako narzędzia, które pomaga mi w wykonywaniu zadań. Może brakuje mi wyobraźni, ale ChatGPT dość gwałtownie mnie nudzi; tylko tyle razy mogę przeprowadzić burzę mózgów na temat planów biznesowych dotyczących salonu gier w stylu retro lub pomysłów na wakacje. adekwatnie to chcę pomocy sterta cyfrowego badziewia Ciągle przechodzę, żeby po prostu żyję swoim życiem.

Kiedy Gemini coś dla mnie wymyśli, na przykład przepis lub listę rzeczy do spakowania, mam gdzie to umieścić

Bliźnięta to jeszcze nie to, niestety. Myślę, iż jest o milę bardziej przydatny niż zwykły Asystent i teraz bardzo mi się podoba. Na dole każdej udzielonej odpowiedzi znajduje się mała ikona G, która umożliwia przeszukiwanie Google i sprawdzanie faktów na temat pracy Gemini. Ponieważ sztuczna inteligencja ma tendencję do okazjonalnego zmyślania, jest to dość ważne.

Doceniam też to, iż gdy Bliźnięta coś dla mnie wymyślą, np. przepis czy listę rzeczy do spakowania, mam gdzie to umieścić. Gemini może eksportować odpowiedzi bezpośrednio do Dokumentów Google lub Gmaila. Kiedy otrzymuję tego samego rodzaju rzeczy z ChatGPT, po prostu mam wrażenie, iż unoszą się w przestrzeni, dopóki ich gdzieś nie skopiuję i nie wkleję. Są zapisane w Twojej historii, ale wiesz, co mam na myśli.

Bliźnięta nie są jednak świetne w wychwytywaniu kontekstu. Powiedziałem, iż planuję pojechać rowerem do sąsiedniej dzielnicy i poprosiłem, aby zasugerował kilka rzeczy do zrobienia, gdy już tam dotrę. Wypluła całą ścianę tekstu z sugestiami, które obejmowały: „Nie żartuję”, nurkowanie, oglądanie teatru na żywo i hazard w kasynie. Technicznie rzecz biorąc, ty Móc robić to wszystko w Burien w stanie Waszyngton, ale nie dla kaprysu w środku dnia. Nie są to też miejsca, do których chętnie podjeżdżałbym na rowerze.

Gemini zawiera funkcję, która porównuje swoje odpowiedzi z wynikami Google.

Wydaje się, iż Bliźnięta nie rozumieją różnicy między planowaniem wakacji a zwykłą przejażdżką rowerem.

W takich sytuacjach Gemini czuje się jak mała maszyna „pozwól mi zrobić to za Ciebie w Google Maps”. Z kolei czat głosowy ChatGPT zasugerował wizytę w kilku parkach lub kawiarni. Zapytało również Ja gdybym miał coś innego na myśli w związku z moją wizytą i kiedy powiedziałem, iż może chciałbym kupić książkę, zasugerowano konkretną księgarnię. Tak przemyślany! Jednak później integracja Gemini z Mapami Google okazała się bardziej przydatna: poprosiłem o trasę autobusu do domu, a Gemini wskazała mi adekwatną trasę, podczas gdy ChatGPT kazałby mi czekać na autobus, który przyjeżdża tylko co 30 minut.

Rozmowa z Gemini przypomina rozmowę ze stroną wyników wyszukiwania Google. jeżeli powiesz „Hej, Google” i zadasz pytanie, otrzymasz odpowiedź. W przeciwnym razie po prostu czytasz tekst. I często jest to A działka tekstu; temu asystentowi przydałby się edytor. Dziwię się też, iż Gemini nie ma dostępu do mojego kalendarza, choć w tej chwili nie ma takiego rozszerzenia, jak w przypadku Gmaila i Dokumentów. jeżeli chcę coś dodać do swojego kalendarza, muszę wrócić do zwykłego Asystenta. W tym momencie sam zrobię cholerne wydarzenie w kalendarzu.

Rozmowa z Gemini przypomina rozmowę ze stroną wyników wyszukiwania Google

Dziesięć lat temu inteligentni asystenci, tacy jak Siri i Alexa, byli reklamowani jako kolejny istotny sposób interakcji z naszymi urządzeniami, ale w całej branży zaobserwowaliśmy, iż ich postęp utknął w martwym punkcie. w tej chwili Gemini jest całkowicie opcjonalnym asystentem. Ale łatwo też zobaczyć, jak może ostatecznie zastąpić Asystenta Google jako domyślnego, zwłaszcza odkąd Google ogranicza działania Funkcje Asystenta w najnowszej historii. Być może właśnie osiągnęliśmy granice niezawodności asystentów głosowych innych niż sztuczna inteligencja.

Dla mnie zamiana Gemini na zwykłego Asystenta Google wydaje się być zakładem o niskiej stawce. Dawno temu nauczyłem się nie używać asystentów głosowych, ponieważ wydaje się, iż nigdy nie są w stanie zrobić tego, czego od nich oczekuję. Bliźnięta przez cały czas mogą ustawiać moje liczniki czasu i informować mnie, czy będzie padać, więc dlaczego nie postawić na coś mądrzejszego, co pomoże mi w codziennym życiu? Mamy nadzieję, iż po drodze wyciągnie kilka wniosków z ChatGPT. W międzyczasie muszę iść na lekcję nurkowania.



Source link

Idź do oryginalnego materiału