Nie brakuje tygodnia, by grupy cyberprzestępcze nie atakowały organizacji od których żądają okupu. Gigantyczne straty związane z zaprzestaniem działalności podmiotu w związku z zaszyfrowaniem ich danych to jedna strona medalu, jednak w przypadku incydentów, które dotykają np. służbę zdrowia, gra może toczyć się choćby o życie pacjentów.