Canva, znana platforma do projektowania graficznego, zapowiedziała drastyczny wzrost cen subskrypcji dla użytkowników planu Canva Teams, który wspiera pracę zespołową. Od przyszłego roku, niektórzy użytkownicy mogą spodziewać się podwyżki cen o ponad 300%. W Stanach Zjednoczonych subskrypcja dla pięciu osób wzrośnie ze 120 do 500 dolarów rocznie, choć w pierwszym roku zastosowany będzie 40-procentowy rabat, obniżający cenę do 300 dolarów.
W Australii cena za pięcioosobowy zespół wzrośnie z 480 AUD (około 323 USD) do 2 430 AUD (około 1 636 USD) rocznie. Nowa struktura cenowa, wprowadzona we wrześniu, obejmie także dotychczasowych klientów, którzy wcześniej korzystali z niższych stawek.
Canva milczy na temat Polski, ale i nas pewnie nie ominą podwyżki
Firma tłumaczy podwyżki rozszerzoną ofertą produktową, w tym nowymi narzędziami opartymi na sztucznej inteligencji (AI), takimi jak generator obrazów na podstawie tekstu Magic Media oraz narzędzie do rozszerzania tła Magic Expand. Canva stara się jednocześnie przekształcić z platformy dla profesjonalistów z dziedziny projektowania i marketingu w bardziej wszechstronne środowisko pracy.
Wzrost cen wywołał oburzenie wśród użytkowników, z których wielu zapowiedziało rezygnację z subskrypcji i przejście na konkurencyjne oprogramowanie, takie jak Adobe. Podwyżki zbiegają się z zakupem przez Canvę firmy stojącej za oprogramowaniem Affinity oraz z planami publicznej emisji akcji w USA w 2026 roku. Nowe ceny dotyczą głównie planu Teams, natomiast subskrypcje Pro i Enterprise pozostają bez zmian.
Smaczku całej informacji dodaje fakt, iż użytkownicy dowiadują się o podwyżkach z maila, a sama firma na swoich stronach milczy. Dość dziwny to sposób na komunikowanie ważnych informacji.
Źródło: The Verge