Celebryci w fałszywych reklamach

cert.orange.pl 2 dni temu

W ostatnim czasie wszystkie krajowe media obiegła wiadomość o zwycięstwie Rafała Brzoski z firmą Meta. W wyniku działań biznesmena gigant mediów społecznościowych miał wprowadzić rozwiązanie, za pomocą którego celebryci nie będą się już musieli obawiać, iż ich wizerunek zostanie wykorzystany w fałszywych reklamach.

Zdecydowaliśmy się niczym Rafał Brzoska powiedzieć: „Sprawdzamy!”. I jak jest? Ta specyficzna „galeria osobliwości”, którą poniżej zobaczycie, dowodzi, iż niestety wciąż łatwo stać się bezwiednie twarzą fałszywej reklamy. Trzeba jednak zaznaczyć, iż te zdjęcia to zbiór ciekawych przypadków z ostatnich kilku miesięcy (przy użyciu odpowiednio „nauczonego” konta na Facebooku, gdzie algorytm pokazuje w znacznej większości fałszywe reklamy). Z dużym prawdopodobieństwem ich znaczna część trafiła w nasze ręce przed deklaracją Rafała Brzoski.

Co reklamują celebryci (a w zasadzie ich wizerunki)?

Analizy CERT Orange Polska wskazują trzy główne typy oszustw, do których wykorzystywane są wizerunki znanych ludzi:

  • fałszywe inwestycje (w tym podszywające się pod Orlen i Baltic Pipe)
  • zakup medykamentów/suplementów nieznanego pochodzenia
  • wątpliwej renomy kasyna online

W tej ostatniej kategorii używany jest przede wszystkim wizerunek youtubera „Buddy” i czasami Roberta Lewandowskiego, więc jej w tym tekście nie będziemy poświęcać uwagi.

Tak, to też są „inwestycje”:

Co ma wspólnego (rzekoma) śmierć ich wszystkich? Dlaczego Borys Szyc, Małgorzata Rozenek-Majdan, Radosław Majdan, Paweł Marchewka, Kamil Grosicki i Marek Niedźwiecki „musieli umrzeć”?

Bo zdradzili tajemnicę jak każdy może zarabiać wielkie pieniądze! I tu mamy socjotechnikę razy 4: celebryta, tajemnica, nagła śmierć, wielkie pieniądze. Kto by się na to nie złapał?

Nie trzeba „umrzeć”, by trafić do fałszywej reklamy.

Nie trzeba jednak (wirtualnie) umrzeć, by wbrew własnej woli reklamować oszustwa. Można trafić do więzienia, stracić program, zostać pobitym lub zdradzić straszną tajemnicę. Tym razem przed Państwem (niczego nie świadomi): Wojciech Cejrowski, Jerzy Owsiak, Cezary Pazura, Michał Szpak, Kuba Wojewódzki i Barbara Nowacka.

Socjotechnika nieco mniej drastyczna (choć twarze Michała Szpaka i Kuby Wojewódzkiego budziłyby współczucie, gdyby były prawdziwe), ale cały czas mamy do czynienia z dominującym motywem – wzbudzaniem emocji.

Sytuacja może się jednak okazać nieco łagodniejsza. „Bohaterowie” fałszywych reklam mogą po prostu zostać znienawidzeni przez branżę. W tej kategorii jest miejsce dla wszystkich. Jest Blanka Stajkow, która chciała zarobić „solo”, Paweł Dawidowicz (którego boiskową karierę jak się okazuje miało skończyć coś innego niż kiepska forma lub wiek), Paulina Sykut-Jeżyna (i ostracyzm jej względem ze strony innych uczestników Tańca z Gwiazdami). Znalazło się też miejsce dla standuperów: Łukasz „Lotek” Lodkowski i Rafał Pacześ „zdradzili swoją tajemnicę”. A na koniec politycy – niegdysiejsza medialna gwiazda Janusz Palikot i dawny wicepremier Robert Gliński.

A skoro już mowa o politykach…

Choć niektórzy z nich (m.in. Rafał Trzaskowski i Jarosław Kaczyński) znaleźli się w opisywanej wcześniej grupie „tragicznie zmarłych”, w znacznej większości ich wizerunki używane są bezpośrednio do reklamowania fałszywych inwestycji, w tym tych wykorzystujących marki Orlen i Baltic Pipe:

Prezydenckie małżeństwo Agata i Andrzej Duda, były premier Mateusz Morawiecki, dwójka kandydatów Sławomir Mentzen i Karol Nawrocki, a choćby zagraniczny polityk – to kolejna grupa, która ma nas przekonać, iż warto „zainwestować” tam, gdzie nasze pieniądze znikną. Tak, w tym ostatnim przypadku sugestia zbombardowania polskich miast też prowadzi do fałszywych inwestycji.

Nie ma biznesmenów? Jasne, iż są. Nie zabrakło choćby wspominanego na wstępie Rafała Brzoski. Do spółki z najbogatszymi Polakiem Michałem Sołowowem oraz opływającym w pieniądze szefem Facebooka Markiem Zuckerbergiem namawiają do korzystania z tajemniczych „platform” i zarabiania na nich niewyobrażalnie wielkich pieniędzy.

Oczywiście wszyscy trzej nic o tym nie wiedzą, a zdjęcia całej trójki (i wszystkich innych osób opisanych w tym materiale) zostały użyte bez ich wiedzy i rzecz jasna bez ich zgody.

Celebryci, soda i cytryny

Celebryci i artyści byli na początku i nimi tę galerię osobliwości zakończymy. Ale najpierw pytanie: wiecie, iż w opinii awatara Krzysztofa Cugowskiego co miesiąc trzeba oczyszczać naczynia krwionośne sodą oczyszczoną? Niezły początek, nie sądzicie? W tej sytuacji fałszywa Urszula Dudziak proponująca picie soku z cytryny to nic wielkiego…

Do czego poprowadzi kliknięcie w te jakże wartościowe oferty? Tu ryzyko jest potencjalnie najmniej groźne. Na pewno jeżeli chodzi o finanse, bo złapanie się na taki scam może źle wpłynąć na zdrowie. Chodzi bowiem o to, iż tego typu reklamy prowadzą do stron na których możemy kupić niesprawdzone suplementy diety. Użycie wizerunków celebrytów ma przekonać internautów, iż mają do czynienia z wiarygodnymi, rzetelnymi produktami.

Pół biedy jeżeli za kilkaset złotych dostaniemy placebo. Gorzej jeżeli w składzie specyfiku znajdą się substancje, których działanie (lub wzajemne interakcje) może doprowadzić kupującego na Szpitalny Oddział Ratunkowy.

Dokąd zmierzasz Meto?

Czy zatem faktycznie Meta jest firmą, której zależy na tępieniu oszustw? Czy to dla niej ważne, by chronieni byli zarówno celebryci, ale przede wszystkim my, zwykli internauci? jeżeli dotarliście do tego miejsca, możecie odpowiedzieć sobie na to sami. Zrzuty ekrany, które opublikowaliśmy w tym tekście to tylko część pierwotnej listy, która liczyła przeszło 60 osób!

Zamiast zastanawiać się, czy/kiedy wielcy mediów społecznościowych cokolwiek z tym zrobią, najlepiej zareagować samemu. Edukować się, by wiedzieć, jak wyglądają takie oszustwa i mieć świadomość na co uważać. I tak jak my dostarczamy te informacje Wam, Wy możecie edukować tych bliskich i znajomych, którzy mogą dać się złapać. Warto też obejrzeć nasz najnowszy film, który pomoże Wam rozpoznać fałszywe inwestycje i uniknąć padnięcia ich ofiarą.

Idź do oryginalnego materiału