Świat obiegła informacja o nowych, zaawansowanych robotach-psach, zaprezentowanych przez chińskie wojsko podczas wspólnych ćwiczeń militarnych z Kambodżą. Dwa modele zwróciły szczególną uwagę – jeden wyposażony w karabin maszynowy, a drugi napędzany sztuczną inteligencją.
Chińczycy pokazali dwa roboty-psy
Pierwszy z zaprezentowanych robotów, to maszyna krocząca na czterech nogach, przypominająca z wyglądu psa. Na jej grzbiecie zamontowano karabin maszynowy, zdolny do otwarcia ognia z imponującą celnością. Według doniesień medialnych, robot ten potrafi automatycznie identyfikować cele i kierować w ich stronę pociski.
Żołnierz Chen Wei w materiale opublikowanym przez chińską telewizję państwową CCTV stwierdził, iż uzbrojony robot-pies może zastąpić żołnierzy w miejskich operacjach bojowych, prowadząc rozpoznanie, identyfikując wrogów i atakując cele. Maszyna potrafi chodzić, skakać, kłaść się, a choćby poruszać się tyłem. O wszystkie ruchy dba opcja zdalnego sterowania.
Drugi z zaprezentowanych robotów to lżejsza, 15-kilogramowa maszyna, również poruszająca się na czterech kończynach. Tym razem jednak zamiast uzbrojenia, robot został wyposażony w zaawansowany system sztucznej inteligencji. Dzięki algorytmom AI, chiński robot-pies jest w stanie samodzielnie planować trasy, omijać przeszkody i docierać do wyznaczonych celów. Potrafi też przesyłać informacje w czasie rzeczywistym o napotkanych utrudnieniach, takich jak ogrodzenia z drutu kolczastego, porzucone opony czy kolce.
Co potrafią?
Oba opisywane roboty potrafią działać autonomicznie przez okres od 2 do 4 godzin na jednym ładowaniu baterii. Rozwijają prędkość do 3,7 metra na sekundę (ok. 13 km/h) i są w stanie przenosić ładunki o masie do 20 kg. Roboty potrafią pokonywać schody, wykonywać akrobacje takie jak salta w tył, a także przemieszczać się po wymagającym terenie, np. wysypiskach śmieci czy tropikalnych lasach deszczowych. Dzięki zaawansowanym systemom kamer i czujników, maszyny sprawnie omijają przeszkody. Raz za razem.
Prezentacja chińskich robotów-psów to kolejny krok w wyścigu zbrojeń, jaki obserwujemy w ostatnich latach w dziedzinie robotyki militarnej. Podobne roboty opracowują m.in. Stany Zjednoczone. Eksperci przewidują, iż tego typu konstrukcje będą w coraz większym stopniu zastępować żołnierzy na polu walki. Maszyny reagują szybciej, strzelają celniej i mogą działać selektywnie, tym samym eliminując ryzyko dla ludzi.
Tutaj warto przypomnieć, iż jeszcze niedawno chińskie maszyny ustępowały amerykańskim odpowiednikom, jednak w tej chwili ta luka technologiczna zaczyna się zmniejszać. Chiny dosłownie sypią pieniędzmi w robotykę i AI i chcą przegonić swoich głównych rywali maksymalnie do 2030 roku. Prezentacja zaawansowanych robotów-psów podczas ćwiczeń wojskowych to wyraźny sygnał, iż Państwo Środka jest na dobrej drodze do realizacji tego celu.
Źródło: The Register / Zdjęcie otwierające: CCTV – YouTube