Copilot Pro to kolejny pomysł technologicznego giganta. Microsoft najwidoczniej chce zarabiać nieco więcej na sztucznej inteligencji, więc teraz oferuje swoim klientom jeszcze bardziej zaawansowaną wersję asystenta. Użytkownicy będą mogli uzyskać dostęp do dodatkowych funkcji, ulepszonego modelu językowego i jeszcze pełniejszej integracji z innymi usługami firmy. Cena tak naprawdę nie różni się od konkurencji, ale czy w jej ramach otrzymamy coś lepszego? Warto to sprawdzić.
Copilot Pro zagrozi innym tego typu subskrypcjom?
Copilot wystartował już pewien czas temu, ale wciąż nie jest dostępny w naszym kraju. Sytuacja ta ulegnie zmianie mniej więcej w połowie bieżącego roku. Wtedy też Polacy zyskają dostęp do bardzo popularnego asystenta wykorzystującego sztuczną inteligencję. Czeka na to prawdopodobnie sporo osób, więc warto być na bieżąco ze zmianami wprowadzanymi przez Microsoft – właśnie jesteśmy świadkami takiego wydarzenia.
Koncern dał wszystkim do zrozumienia, iż chce zarobić na rozwoju AI. Dlatego też ogłoszonym właśnie projektem jest Copilot Pro, czyli płatna wersja chatbota oferująca szereg dodatkowych rozwiązań. Na samym początku należy jednak zaznaczyć, iż darmowa odsłona nigdzie się nie wybiera. przez cały czas będzie można z niej bez problemu korzystać i to bez jakichkolwiek utrudnień w postaci np. reklam. To bardzo dobra wiadomość.
No dobra, ale co jak ktoś chce zapłacić? Tutaj należy przygotować się na wydatek rzędu 20 dolarów miesięcznie, czyli dokładnie tyle, co u konkurencji w postaci ChatGPT Plus. Subskrybenci otrzymają przede wszystkim priorytetowy dostęp do modeli językowych (GPT-4 Turbo). Dzięki temu nie tylko wygenerują tekst/obraz bez zbędnego czekania, ale także jako pierwsi skorzystają z najbardziej zaawansowanych technologii. Największym benefitem jest jednak pełna integracja z programami Outlook, Word, Excel, PowerPoint oraz OneNote. Zadowoleni będą więc przede wszystkim abonenci Microsoft 365.
Pojawi się opcja tworzenia własnych chatbotów
Nie zabraknie także dedykowanych opcji personalizacji samej usługi przy pomocy specjalnego narzędzia nazwanego Copilot GPT Builder. Posłuży ono również do dynamicznego przełączania się pomiędzy wybranymi modelami i tworzenia własnych chatbotów. Należy też przygotować się na bardziej dokładne generowanie obrazów z DALL-E, także w trybie poziomym. Czy pokazano coś jeszcze?
Okazuje się, iż istniejące już Copilot Pro dla przedsiębiorców stało się dostępne dla wszystkich chętnych. Wcześniej z opcji mogły skorzystać wyłącznie wybrane podmioty. Teraz na subskrypcję kosztującą 30 dolarów skuszą się chętne przedsiębiorstwa – niezależnie od rozmiaru i liczby pracowników. To także należy uznać za dobrą wiadomość.
Abonament jest już dostępny we wielu krajach i chętne osoby mogą z niego korzystać. Polacy (oraz mieszkańcy wielu innych europejskich państw) muszą jeszcze trochę poczekać. Jak wspomniałem na początku, debiut Copilot w naszym kraju planowany jest na połowę bieżącego roku. Warto więc uzbroić się w odpowiednią dawkę cierpliwości
Źródło: Microsoft / Zdjęcie otwierające: zrzut ekranu z filmu Introducing Copilot Pro: Supercharge your Creativity and Productivity na YouTube (@Microsoft)