Czytnik ebooków z AI i Androidem? Durobo Krono to mały kombajn do notatek i czytania

Na rynku pojawia się coraz więcej urządzeń, które próbują przekroczyć granicę między klasycznymi e-czytnikami a tabletami. Durobo Krono to jeden z nich – kompaktowy czytnik ebooków z systemem Android i wbudowaną sztuczną inteligencją. Ten nietypowy sprzęt może zainteresować nie tylko moli książkowych, ale też wszystkich tych, którzy szukają narzędzia do mobilnej pracy, robienia notatek i organizowania informacji.

Z wyglądu przypomina telefona, ale to tylko pozory. Durobo Krono wyposażono w ekran E Ink Carta 1200 o przekątnej 6,13 cala i rozdzielczości 1648 x 824 pikseli. Wyświetlacz wspiera regulowane, dwukolorowe podświetlenie, co pozwala wygodnie czytać zarówno w ciemności, jak i w pełnym słońcu. Pod obudową pracuje ośmiordzeniowy procesor, wspierany przez 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. To znacznie więcej niż oferują klasyczne czytniki pokroju Kindle.

Durobo Krono / Źródło: DuRoBo

AI w czytniku? Tak, i to z mikrofonem oraz pokrętłem

Najciekawszym elementem urządzenia może być jednak jego nietypowa konstrukcja – z tyłu obudowy znajduje się charakterystyczny cylindryczny uchwyt. To nie tylko element designu, ale też interfejs sterowania. Na jednym końcu znajdziemy przycisk zasilania, na drugim – obrotowe pokrętło pełniące funkcję przycisku. Kręcąc i klikając, możemy zarządzać funkcjami systemu, choć nie wiadomo jeszcze, jak dokładnie działa np. przewijanie stron.

Pokrętło może też aktywować wbudowany dyktafon. Nagrania głosowe przekształcane są następnie w tekst przy użyciu AI, a funkcja „podsumowania” pozwala skrócić długie notatki do ich najważniejszej treści. Dodatkowo jedno kliknięcie uruchamia asystenta głosowego o nazwie Libby. Producent na razie nie ujawnia, jakich dokładnie modeli sztucznej inteligencji użyto, ani na jakiej technologii on się opiera, ale wygląda to na coś więcej niż tylko bajer.

Durobo Krono / Źródło: DuRoBo

Nie tylko do czytania – aplikacje, podcasty i WhatsApp

Durobo Krono pracuje pod kontrolą systemu Android 13 (open source), co oznacza, iż możemy samodzielnie instalować aplikacje – np. Audible, Spotify, a choćby WhatsApp. Urządzenie posiada dwa mikrofony i głośniki, dzięki czemu oprócz słuchania audiobooków, czy podcastów, umożliwia także wykonywanie połączeń głosowych przez Wi-Fi. To z kolei czyni z nieho sprzęt nie tylko do czytania, ale również komunikacji.

Zasilanie zapewnia bateria o pojemności 3950 mAh, ładowana przez port USB-C. Dla urządzenia tego typu to przyzwoita wartość, która – przy energooszczędnym ekranie E Ink – powinna pozwolić na długi czas pracy bez ładowania.

Premiera już za chwilę, cena wciąż nieznana

Durobo Krono ma trafić do sprzedaży już w sierpniu 2025 roku, choć producent na razie nie zdradza, ile będzie kosztować. Zamówienia przedpremierowe można składać poprzez platformę Indiegogo. Ci, którzy zdecydują się na wcześniejszy zakup, mogą liczyć na zniżkę oraz gratisowy futerał.

To nie pierwszy raz, gdy próbuje się stworzyć „czytnik plus coś więcej”, ale tym razem to urządzenie wydaje się mieć spory potencjał – dzięki połączeniu lekkiej konstrukcji, AI i pełnego Androida może stać się ciekawym narzędziem zarówno do nauki, jak i pracy.