W Polsce dezinformacja stała się dochodowym przemysłem, napędzanym modelami cyfrowymi i słabym nadzorem. Media i organizacje pozarządowe wykorzystują obawy społeczne, tworząc ekosystem, w którym kwitnie dezinformacja i generuje dochody, co jeszcze bardziej komplikuje regulacje.
Dezinformacja w Polsce zmieniła ideologię w dochodowy przemysł. Wykorzystując luki regulacyjne i platformy cyfrowe, aktorzy czerpią korzyści z emocji związanych ze zdrowiem, imigracją i polityką UE, budząc obawy o cyfrową przyszłość Polski.
Poniższe podsumowanie zasad wyjaśni, dlaczego należy wykonać następujące czynności:
- Wzmocnienie nadzoru regulacyjnego: Polski rząd powinien zaostrzyć przepisy, wprowadzając surowsze kary za wprowadzającą w błąd reklamę, zwiększając przejrzystość mediów i egzekwując przestrzeganie ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO) na platformach cyfrowych.
- Zwiększ przejrzystość finansową: Organizacje pozarządowe i zdecentralizowane platformy czerpiące zyski z dezinformacji powinny podlegać bardziej rygorystycznym audytom finansowym. Zapobiegnie to niewłaściwemu wykorzystywaniu platform finansowania społecznościowego i transakcji kryptowalutowych do finansowania dezinformacji.
- Nazywanie źródeł dezinformacji: Krajowa strategia oznaczania źródeł dezinformacji ma najważniejsze znaczenie, jeżeli chodzi o pomoc obywatelom w wykrywaniu niewiarygodnych treści i ograniczaniu fałszywych narracji.
- Wykorzystanie sztucznej inteligencji i analityki danych: Korzystaj z narzędzi do moderowania treści opartych na sztucznej inteligencji i analizy danych, aby śledzić rozprzestrzenianie się dezinformacji na platformach, umożliwiając szybsze reagowanie na fałszywe narracje i identyfikację zagrożeń.
- Angażowanie się w partnerstwa międzysektorowe Między rządem, technologią i społeczeństwem obywatelskim, aby zrozumieć czynniki gospodarcze
Biuletyn
Cotygodniowe aktualizacje z naszymi najnowszymi artykułami i komentarzami redakcyjnymi.
-->
-->
-->
-->
-->
-->
-->