Jak dowiedział się portal Niezalezna.pl, próbka wysypanej z wagonów w Kotomierzu kukurydzy nie zawiera przekroczonych ilości zakazanych środków ochrony roślin, ale wykazała obecność pleśni. Przyczyny jej powstania nie są jednak znane. Nie wiadomo też, czy próbka została pobrana prawidłowo. W związku z wysypaniem transportu w sieci pojawiły także się fałszywe informacje dotyczące przeładunku transportowanego za granicę zboża w terminalu zbożowym w Gdyni.