Wiele osób odwiedzających bloga podziwia poziom merytoryczny komentarzy oraz cierpliwość z jaką na wszystkie odpowiadam. Podobne opinie słyszałem również, kiedy rozkręcałem pierwszą grupę na Facebooku i udzielałem się na niej znacznie więcej. Gdzie tkwi tajemnica takiego stanu rzeczy? Czy to wrodzona cierpliwość, czy może długoletnie podążanie za zasadami buddyzmu... Czytaj dalej →