Nie ma nic gorszego niż przesyłka ze świątecznym prezentem, która właśnie utknęła gdzieś w sortowni. Aby dotarła w terminie, trzeba za nią… dopłacić. Często symboliczną sumę. Nie dajcie się zwieść. Ostatnio telefony konsumentów szturmują oszuści z SMS-em o rzekomej „nadwadze” paczki. Bzdura. To próba dobrania się do Twoich danych i Twoich pieniędzy.