Twórcy przeglądarki DuckDuckGo poinformowali o wdrożeniu kilku usprawnień do swoich sztandarowych funkcji poprawiających prywatność i bezpieczeństwo. Użytkownicy mogą teraz liczyć na skuteczne wykrywanie podejrzanych witryn e-commerce oraz takich zachęcających do wymiany zgromadzonych kryptowalut. Dzięki temu przeglądanie sieci będzie jeszcze przyjemniejsze, zminimalizowane zostanie bowiem ryzyko padnięcia ofiarą panoszących się wszędzie cyberprzestępców. Jak to wszystko dokładnie działa?
DuckDuckGo jeszcze bardziej zadba o Wasze bezpieczeństwo
Przedstawiciele firmy Spread Privacy inwestują również w rozwój sztucznej inteligencji. Pewien czas temu informowaliśmy Was o dynamicznej ewolucji usługi Duck.ai – internauci mogą przeprowadzać prywatne i anonimowe rozmowy ze sztuczną inteligencją. Wykorzystają do tego kilka popularnych chatbotów, wszystko to bez konieczności zakładania konta. Opcja przyda się przede wszystkim osobom, które chcą gwałtownie przetestować rozwiązania poszczególnych podmiotów.
- Sprawdź także: Ten czat AI warto przetestować. Duck.ai poszerzyło listę modeli
Na początku należy zaznaczyć, iż przeglądarka DuckDuckGo od dłuższego czasu pozwala skorzystać z wbudowanego blokera poszczególnych oszustw. Dotychczas klienci byli chronieni przed wszelkiego rodzaju phishingiem, malware czy innymi internetowymi scamami. Co istotne, funkcja jest domyślnie włączona – działa zatem od pierwszego uruchomienia programu. Nie trzeba rozglądać się po ustawieniach, to niezwykle ważna wiadomość.
DuckDuckGo (Windows) – pobierz przeglądarkę z naszej bazy danych
Teraz jednak przyszedł czas na wprowadzenie kolejnych świetnych usprawnień. Wspomniane wyżej rozwiązanie chroni teraz przed dodatkową porcją złośliwych internetowych ataków. Mowa przede wszystkim o automatycznej identyfikacji i blokadzie witryn zaprojektowanych tak, by zachęcić nas do poczynienia inwestycji czy wzięcia udziału w ankiecie. Oszuści często kuszą bardzo wysokimi nagrodami bez konieczności wykonywania zbyt wielu kroków. Tyczy się to również fałszywych kantorów kryptowalut i stron oferujących leki po kuszących cenach.
Przykłady oszukańczych stron internetowych / Źródło zdjęcia: Spread PrivacyAlert o zainfekowanym telefonie? Nie słuchaj tego
DuckDuckGo chwali się również wdrożeniem ochrony przed tzw. scareware. Oszustwa te najczęściej występują w formie kolorowych stron internetowych informujących o rzekomym zainfekowaniu naszego komputera lub telefonu przez groźnego wirusa. Cel jest prosty. Przestraszenie internauty i zmuszenie go do przelania określonej ilości środków finansowych, by odblokować urządzenie. Niestety wciąż mnóstwo osób łapie się na takie zagrywki.
Narzędzia wbudowane w DuckDuckGo potrafią przy okazji śledzić złośliwe reklamy i robić wszystko, by użytkownik je ominął. Twórcy przeglądarki chwalą się oczywiście podejściem chroniącym tożsamość internauty oraz dane jego wyszukiwania. Żadne informacje nie mają być przesyłane dalej, całość rozgrywa się bezpośrednio na telefonie bądź laptopie. Rozwiązania poprawiające prywatność realizowane są we współpracy z niezależną firmą Netcraft, która na bieżąco analizuje i odświeża bazę serwerów oraz złośliwych witryn.
- Przeczytaj również: Windows blokuje przeglądarkę Chrome. Użytkownicy mają problem
Bardzo bym chciał, by właściciele innych popularnych przeglądarek również wdrożyli podobne funkcje. Użytkownicy bez wątpienia doceniliby ich obecność.
Źródło: Spread Privacy / Zdjęcie otwierające: Spread Privacy, unsplash.com (@ramonakudure)
