„Przychody w tym roku wzrosną ponad trzykrotnie. To około 13 miliardów dolarów przychodu w porównaniu z około 4 miliardami dolarów w zeszłym roku. Oznacza to potrojenie przychodów na bardzo dużej bazie” – powiedziała mi Sarah Friar, dyrektor finansowa OpenAI, podczas konferencji Goldman Sachs Communacopia we wtorek. „Poruszamy się w szalonym tempie. Definiujecie zupełnie nową erę sztucznej inteligencji” – powiedziała Friar. Odmówiła podania terminu, kiedy OpenAI stanie się spółką publiczną.
To był pełen wrażeń rok dla OpenAI. Premiera ChatGPT 5 na początku sierpnia spotkała się z mieszanymi recenzjami, ponieważ użytkownicy narzekali na mało ludzkie reakcje interfejsu. Prezes Sam Altman przyznał, iż firma „schrzaniła” wdrożenie. Kilka tygodni po tym odcinku Altman podobno stwierdził, iż rynek sztucznej inteligencji znajduje się w bańce.
Mniej więcej w tym samym czasie „New York Times” doniósł, iż OpenAI prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży inwestorom akcji obecnych i byłych pracowników o wartości 6 miliardów dolarów. Transakcja ta wyceniłaby OpenAI na około 500 miliardów dolarów, w porównaniu z 300 miliardami dolarów wycenionymi w marcu. Wnikliwie analizowana jest również kondycja partnera OpenAI i głównego inwestora, firmy Microsoft ( MSFT ).
„Relacja jest w całkiem niezłej kondycji” – powiedział. „To jedno z najlepszych partnerstw technologicznych, jakie kiedykolwiek istniały i będzie kontynuowane przez co najmniej kolejne pięć lat, a miejmy nadzieję, iż przez wiele kolejnych dekad”.
Tymczasem inwestorzy zastanawiają się, jak długo może potrwać cykl hiperwzrostu sztucznej inteligencji. „Jesteśmy w pierwszej połowie, wiele osób porównuje erę sztucznej inteligencji do takich rzeczy jak budowa kolei, ponieważ jest to bardzo kapitałochłonna inwestycja. Ale myślę, iż dopiero zaczynamy. Może położyliśmy trochę torów z Nowego Jorku do Baltimore, ale ostatecznie pokryjemy nimi całe Stany Zjednoczone, a ostatecznie cały świat” – powiedział Friar.
„Więc każdy, kto myśli, iż ten cykl osiągnął już punkt kulminacyjny, nie widzi tego, co ja”.