Elon Musk, powszechnie znany z rozbudzania nieskończonych marzeń o kosmicznej eksploracji poprzez SpaceX, teraz kieruje swoją futurystyczną wizję w stronę innej technologicznej granicy – sztucznej inteligencji. Musk uruchomił swoją długo oczekiwaną firmę start-upową, xAI, z zamiarem stworzenia alternatywy dla ChatGPT.
Sztuczna inteligencja: Elon Musk melduje się na stanowisku
Musk skupił drużynę inżynierów z różnych firm technologicznych, które planuje wyzwać w dziedzinie sztucznej inteligencji. Twierdzi, iż misją xAI jest zrozumienie „prawdziwej natury wszechświata”, co może wydawać się odważną deklaracją, ale w świetle jego dotychczasowych dokonań, jest w pełni spójne z filozofią Muska.
Elon Musk od dawna ostrzega przed potencjalnym „zniszczeniem cywilizacji” przez sztuczną inteligencję. Zgodnie z jego argumentacją, firmy takie jak Google i Microsoft powinny zatrzymać swoje prace nad AI, aby umożliwić opracowanie regulacji technologicznych. Jego nowy start-up z założenia ma na celu zrozumienie i kontynuowanie rozwoju AI, zanim stanie się ona niekontrolowana.
Może Cię zainteresować: Czy Buffett wie coś, czego my nie wiemy? Kolejna miliardowa inwestycja!
Zbudować bezpieczną przyszłość z AI
xAI będzie korzystać z doradztwa Dana Hendrycksa, dyrektora Center for AI Safety. Ta organizacja non-profit stawia sobie za cel ograniczenie ryzyka związanego z technologią AI. To z kolei jest w pełni zgodne z obawami samego Muska.
Do xAI dołączyło kilku byłych inżynierów i naukowców z firm takich jak Google, Microsoft i OpenAI. Ta ekipa miała wpływ na niektóre z najważniejszych przełomów w dziedzinie AI, w tym AlphaStar, GPT-3.5 i GPT-4.
Pracując ramię w ramię z firmami takimi jak Twitter i Tesla, xAI ma nadzieję przyciągnąć doświadczonych inżynierów do swojego zespołu. Miliarder i jego pracownicy planują przeprowadzić wydarzenie na Twitter Spaces 14 lipca, aby podzielić się szczegółami na temat swojej wizji.
Pomimo ogłoszenia, udziałowiec Tesli nie wydaje się zaniepokojony, iż nowe przedsięwzięcie mogłoby go rozproszyć. Akcje Tesli nie wykazały znacznej reakcji na wiadomości, a choćby zyskały 1,5% wartości. Najwyraźniej inwestorzy mają zaufanie do jego zdolności multitaskingowych i są ciekawi, co przyniesie jego nowa podróż w AI.
Zobacz również: