Facebook i Instagram jednak bez botów AI, a przynajmniej na razie

instalki.pl 2 dni temu

W ostatnich dniach Meta wywołała w sieci prawdziwą burzę. No cóż, nie swoją pierwszą. O co poszło jednak tym razem? Otóż, firma przedstawiła pomysł wprowadzenia na dwie swoje platformy – Facebook i Instagram – botów AI, które miałyby otrzymać własne profile i zachowywać się jak prawdziwe osoby. W rezultacie znalazła się pod ostrzałem. Raczej mało kto miał do powiedzenia na temat tego pomysłu cokolwiek dobrego. Na szczęście teraz wygląda na to, iż Meta raczej go nie zrealizuje.

Meta posunęła się za daleko

Pewnie wielu z Was zdaje sobie sprawę z tego, iż zwłaszcza Facebook zalany jest treściami AI. Całe mnóstwo kont publikuje na tej platformie wygenerowane przez sztuczną inteligencję obrazy, które zaśmiecają Wasz feed. Dlatego dla większości osób ostatnie, czego Facebook potrzebuje, to jeszcze więcej treści AI, a zwłaszcza boty AI udające prawdziwych użytkowników.

Liczni krytycy pomysłu Mety, która chciała dać użytkownikom możliwość tworzenia botów AI z pomocą AI Studio, przywołali w tym temacie teorię tak zwanego „martwego Internetu”. W jeszcze większych kłopotach firma znalazła się jednak, gdy w sieci nagłośniono, iż Meta już wykorzystuje na swoich platformach kilka testowych postaci AI i pokazano, iż te postaci są bardzo problematyczne.

Boty udające ludzi? To nie brzmi dobrze

Jedna z takich postaci nosiła nazwę „Liv” (@himamaliv), posiadała zweryfikowany profil na Instagramie i przestawiała się jako „dumna czarnoskóra mama dwójki dzieci”. Choć na jej profilu widniał podpis „Sztuczna inteligencja zarządzana przez Meta”, ten nie rzucał się przesadnie w oczy. Co „Liv” publikowała? Przede wszystkim wygenerowane przez AI obrazy.

Jeden z profili AI na Instagramie. | Źródło: X

Z „Liv” i innymi botami można było też jednak porozmawiać na prywatnym czacie, a zrzutami ekranu z takich rozmów podzieliło się w świeci wielu użytkowników. Ich rozmowy ujawniły kilka interesujących rzeczy. Najważniejsze jest jednak to, iż boty mówiły o sobie tak, jakby były prawdziwymi ludźmi. Identyfikowały się choćby z pewnymi grupami ludzi, natomiast potrafiły opisywać swoje preferencje inaczej w zależności od tego, z kim rozmawiały, zmyślając często kompletnie nieprawdziwe historie.

Takich botów w tej chwili na Facebooku i Instagramie nie znajdziesz

Meta podobno testowała takie boty na Facebooku i Instagramie już od 2020 roku. Teraz, w ostrzale krytyki, nagle je pousuwała. Na Instagramie nie znajdziemy już zatem profilu @himamaliv i innych bazujących na sztucznej inteligencji. Biorąc pod uwagę ich konwersacyjne „zdolności”, trudno się takiemu obrotowi spraw dziwić.

Kolejny bot znaleziony na Instagramie. Jego konto i innych botów już zostało usunięte. | Źródło: X

Decyzja o usunięciu dotychczasowych, eksperymentalnych botów AI daje nadzieję na to, iż pomysł Mety pozostanie na zawsze tylko pomysłem. Trzeba natomiast liczyć na to, iż firma nie zacznie realizować go po cichu. Jestem pewna co do tego, iż w takim wypadku prędzej czy później ktoś by to nagłośnił – oby tylko nie zrobił tego za późno, tak jak to było w przypadku skandalu Cambridge Analytica.

Źródło: RollingStone, fot. tyt. Unsplash/Timothy Hales Bennett (edytowano)

AIFacebookInstagramMetasztuczna inteligencja
Idź do oryginalnego materiału