Czasy eldorado w IT, kiedy po zwykłym kursie można było dostać pracę, już minęły. Rynek nasycił się i dojrzał i dziś szuka przede wszystkim specjalistów. Jedną z nisz, w której popyt na pracowników jest wysoki, a firmy wręcz biją się o kandydatów, jest cyberbezpieczeństwo.
Dlaczego brakuje specjalistów od cyberbezpieczeństwa?
Problem jest nie tylko w Polsce, ale na całym świecie i ma dwie główne przyczyny. Po pierwsze, gwałtownie postępująca cyfryzacja sprawia, iż rośnie liczba i skala cyberataków.
Portal Bankier.pl, powołując się na raport ManpowerGroup "IT World of Work 2025 Outlook" podaje, iż przestępczość w tej dziedzinie może kosztować globalną gospodarkę choćby 10,5 biliona dolarów. Dlatego firmy inwestują ogromne pieniądze w ochronę.
Po drugie, brakuje wykwalifikowanej kadry. Według danych przytoczonych przez Bankier.pl, "aż 66 proc. organizacji deklaruje umiarkowane lub poważne braki w kluczowych talentach i umiejętnościach niezbędnych do spełnienia wymagań cyberbezpieczeństwa".
Paweł Łopatka, dyrektor Experis, w komentarzu dla portalu dodaje, iż deficyt talentów będzie postępował, a żeby go zatrzymać, "konieczna jest masowa rekwalifikacja i programy szkoleniowe skierowane do studentów oraz pracowników z innych dziedzin".
W cyberbezpieczeństwie zarobki sięgają 50 tys. zł
Wysoki popyt na cyberbezpieczeństwo i mała podaż speców podnosi stawki do rekordowych poziomów. To właśnie w tej dzienie zarobki rosną najszybciej w całym sektorze IT. Portal Bankier.pl, opierając się na danych Experis, przedstawia konkretne widełki płacowe:
Młodszy analityk centrum operacji bezpieczeństwa: od 8 000 do 13 000 zł brutto
Tester penetracyjny (średnie doświadczenie): od 16 000 do 22 000 zł brutto
Ekspert ds. bezpieczeństwa chmury: od 20 000 do 30 000 zł brutto
Manager ds. cybersecurity (np. w bankowości): od 28 000 do 45 000 zł brutto
Na szczycie znajdują się liderzy i dyrektorzy, zwłaszcza ci łączący cyberbezpieczeństwo ze sztuczną inteligencją. W artykule przeczytamy, iż "pensja dyrektora ds. AI zaczyna się od około 26 tys. do 36 tys. zł miesięcznie netto na kontrakcie B2B, a w dużych korporacjach może przekraczać 50 tys. zł".
Jak zostać specjalistą ds. cyberbezpieczeństwa?
Próg wejścia jest wysoki, a wymagania jasno określone. Pracodawcy szukają osób z wiedzą z zakresu sieci komputerowych, systemów operacyjnych, a także znajomością języków programowania (np. Python) i narzędzi do analizy zagrożeń.
Kluczowe są również umiejętności analitycznego myślenia, rozwiązywania problemów i ciągła chęć nauki, ponieważ krajobraz zagrożeń zmienia się dynamicznie. Certyfikaty branżowe, takie jak CompTIA Security+, CISSP czy OSCP, są niezwykle cenne i często stanowią przepustkę do lepszych ofert pracy.
Na czym polega praca w cyberbezpieczeństwie?
Praca specjalisty ds. cyberbezpieczeństwa to nieustanna walka z cyberprzestępcami. Polega ogólnie na ochronie systemów informatycznych, sieci i danych przed nieautoryzowanym dostępem, atakami czy kradzieżą. Do najbardziej poszukiwanych specjalizacji, jak wymienia Bankier.pl, należą:
Analityk centrum operacji bezpieczeństwa (SOC Analyst): Jego zadaniem jest monitorowanie systemów w czasie rzeczywistym, wykrywanie incydentów i natychmiastowe reagowanie na nie.
Tester penetracyjny (Pentester): To "etyczny haker", który legalnie włamuje się do systemów firmy, aby znaleźć w nich luki i słabości, zanim zrobią to przestępcy.
Specjalista od bezpieczeństwa chmury: Odpowiada za ochronę danych i aplikacji przechowywanych w chmurach, takich jak AWS, Azure czy Google Cloud.
Sektor IT staje się coraz bardziej konkurencyjny i coraz trudniej znaleźć pracę jako junior, ale na speców od cyberbezpieczeństwa zawsze będzie zapotrzebowanie. jeżeli mamy predyspozycje i chcemy zarabiać kokosy, to powinniśmy rozważać właśnie taką ścieżkę kariery.