Google, OpenAI i Grok. USA inwestują w sztuczną inteligencję

euractiv.pl 3 dni temu

Prezydent USA Donald Trump ma dziś przedstawić projekt inwestycyjny o wartości 70 mld dol., a pieniądze mają trafić przede wszystkim na rozwój sztucznej inteligencji i energetykę — przekazała agencja Bloomberg.

Zapowiadane inwestycje — m.in. budowa nowych centrów danych, modernizacja infrastruktury sieciowej oraz programy szkoleniowe dotyczące sztucznej inteligencji — mają zapewnić Stanom Zjednoczonym pozycję lidera w tej dziedzinie.

Chodzi przede wszystkim o przewagę nad Chinami, które już zainwestowały znaczne środki w rozwijającą się technologię, a chiński start-up DeepSeek zaskoczył inwestorów na Wall Street swoim modelem R1, który sugerował, iż sztuczną inteligencję można rozwijać znacznie niższym kosztem.

Donald Trump ma ogłosić swój projekt we wtorek (15 lipca) podczas Pennsylvania Energy and Innovation Summit na Uniwersytecie Carnegie Mellon. Oczekuje się, iż w wydarzeniu wezmą udział liderzy branży sztucznej inteligencji i energetyki, w tym ok. 60. dyrektorów.

Wśród osób, które mają się tam pojawić, są Larry Fink z BlackRock, Alex Karp z Palantir Technologies, Dario Amodei z Anthropic, Darren Woods z Exxon Mobil i Mike Wirth z Chevron, wylicza wnp.pl.

Jednak amerykański prezydent już od początku swojej drugiej kadencji podejmuje działania polegające na pozyskiwaniu inwestycji z sektora prywatnego, łagodzeniu przepisów i przyspieszeniu procesu wydawania pozwoleń na nowe projekty dotyczące sektora AI.

Pentagon już zawiera olbrzymie kontrakty na zastosowanie AI w armii

Tymczasem Pentagon już zaczyna zawierać kontrakty na zastosowanie AI na potrzeby wojska. Główne Biuro ds. Cyfryzacji i Sztucznej Inteligencji Pentagonu (CDAO) poinformowało wczoraj, iż przyzna kontrakty firmom Google, OpenAI, xAI i Anthropic PBC.

Dokładna wartość umów nie została ujawniona, ale agencja Bloomberg poinformowała, iż limit każdej wyniesie 200 mln dol.

Według mediów Pentagon ma korzystać z chatbota Grok od należącej do Elona Muska firmy xAI. Stworzyła ona cały zestaw produktów typu Grok AI, przeznaczonych dla administracji USA i nazwanych „Grok dla rządu”. Zapewniła przy tym, iż może je już nabyć „każdy resort, agencja lub biuro rządu federalnego”.

— Wykorzystanie dostępnych komercyjnie rozwiązań w ramach zintegrowanego podejścia do możliwości przyspieszy wykorzystanie zaawansowanej sztucznej inteligencji w ramach podstawowych zadań naszej wspólnej misji w dziedzinie działań wojennych, a także w systemach informatycznych wywiadu, biznesu i przedsiębiorstw — powiedział szef CDAO Doug Matty.

Problem zaopatrzenia AI w energię

Ponieważ sztuczna inteligencja jest dziedziną niezwykle energochłonną, to już na początku tego roku amerykański prezydent ogłosił inwestycje o wartości 100 mld dol. w centra danych AI.

Administracja Trumpa zniosła również ograniczenia dotyczące chipów AI wprowadzone za czasów prezydentury Bidena — przypomniał Bloomberg.

Agencja zwraca ponadto uwagę, iż Donald Trump stara się zapewnić Stanom Zjednoczonym wystarczającą ilość energii elektrycznej niezbędnej do obsługi centrów danych AI.

Amerykańska administracja podkreśla, iż zaopatrzenie kraju w energię jest ściśle związane z bezpieczeństwem narodowym i utrzymaniem przewagi USA nad konkurentami w wyścigu o dominację w dziedzinie sztucznej inteligencji.

Bloomberg prognozuje, iż w najbliższych dziesięciu latach (do 2035 r.) centra danych będą w USA odpowiadać za 8,6 proc. konsumpcji energii elektrycznej, co oznacza dwukrotność obecnego zapotrzebowania sektora.

Idź do oryginalnego materiału