Ile energii, wody i emisji CO₂ generuje pojedyncze zapytanie do sztucznej inteligencji? Zespół badawczy Google po raz pierwszy szczegółowo zmierzył wpływ środowiskowy swojego asystenta AI – Gemini.
Według raportu, średnie zapytanie tekstowe do Gemini zużywa 0,24 Wh energii – mniej niż dziewięć sekund oglądania telewizji – oraz ilość wody odpowiadającą pięciu kroplom. Choć to wartości znacznie niższe od powszechnie powtarzanych szacunków (nawet dziesięciokrotnie wyższe zużycie energii niż w przypadku zwykłego wyszukiwania internetowego), skala wykorzystania AI powoduje, iż łączny wpływ jest istotny. Gemini ma ponad 400 mln aktywnych użytkowników miesięcznie, z których wielu wykonuje codziennie wiele zapytań, w tym także generację obrazów i wideo – znacznie bardziej energochłonną niż tekst.
Badacze podkreślili, iż analiza obejmowała cały stos infrastruktury AI: od akceleratorów i serwerów, po niewykorzystaną moc maszyn i ogólne zużycie energii w centrach danych Google Cloud. Choć pojedyncze zapytanie nie wydaje się obciążające, rosnąca globalna skala generatywnej AI sprawia, iż wpływ energetyczny, emisyjny i wodny „staje się istotnym i gwałtownie rosnącym elementem kosztu środowiskowego AI”.
Google nie jest jedyną firmą, która próbuje mierzyć takie dane. Istnieją też inicjatywy branżowe, jak AI Energy Score (Salesforce i Hugging Face) czy benchmark ML.ENERGY z Uniwersytetu Michigan, pozwalające porównywać modele pod względem efektywności energetycznej. Jednak – jak zaznaczają autorzy raportu – przez cały czas brakuje rzetelnych danych pierwszej ręki od największych dostawców modeli AI.
