Irlandzka Komisja Ochrony Danych zablokowała uruchomienie Bard – generatywnej usługi sztucznej inteligencji opracowanej przez firmę z Mountain View – z powodu obaw o prywatność.
Google uruchomiło Bard w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i 178 innych krajach na początku tego roku. Jednak jak dotąd nie udało mu się tego dokonać w żadnym z państw Unii Europejskiej. Przedsiębiorstwo chciało co prawda aby premiera chatbota odbyła się w Europie w bieżącym tygodniu, ale ostatecznie musiało z tych planów zrezygnować.
Kiedy premiera Bard?
Jak tłumaczy zastępca komisarza irlandzkiej Komisji Ochrony Danych Graham Doyle, Google dopiero niedawno poinformowało podmiot o zamiarze uruchomienia Bard w Unii Europejskiej w tym tygodniu. Wiadomo już, iż firma nie dostarczyła Komisji żadnych szczegółowych informacji, oceny wpływu na ochronę danych ani żadnej dokumentacji uzupełniającej.
Komisja zwróciła się do Google z prośbą o udzielenie tych informacji możliwie jak najszybciej i zadało firmie szereg dodatkowych pytań, na które oczekuje odpowiedzi. – Tak więc Bard nie zostanie uruchomiony w tym tygodniu – podkreślił Doyle.
Podejście organów UE do kwestii prawnych związanych ze sztuczną inteligencją jest znacznie bardziej rygorystyczne niż te, które można zaobserwować w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Warto zauważyć, iż ChatGPT zatwierdzono do użytku we Włoszech dopiero wtedy, gdy firma OpenAI na poważnie zajęła się związanymi z tą usługą zagadnieniami dotyczącymi prywatności.
Dążenie do większego nacisku regulacyjnego na technologie sztucznej inteligencji w krajach Unii Europejskiej wynika z EU AI Act, złożonych w maju 2023 r. ram prawnych regulujących sztuczną inteligencję w Unii Europejskiej.
Póki co nie wiadomo, kiedy może nastąpić premiera Bard EU. Warto jednak zauważyć, iż Europejczycy już od miesięcy mogą swobodnie korzystać z podobnej technologii dużego modelu językowego (LLM) – ponieważ OpenAI nie ograniczyło dostępu do podglądu badań ChatGPT.
Jak uczyć się na cudzych błędach
Tymczasem inne organy ochrony danych w Unii Europejskiej zidentyfikowały już szereg obaw dotyczących ochrony danych związanych z ChatGPT, które mogą być również istotne w przypadku Google Bard. Wśród najważniejszych z nich należy wymienić podstawę prawną przetwarzania danych osobowych w celu szkolenia modeli AI LLM, zgodność z wymogami przejrzystości zawartymi w regionalnych przepisach dotyczących prywatności, sposób, w jaki programiści podchodzą do innych problematycznych kwestii, takich jak dezinformacja generowana przez AI (wszystkie te chatboty AI „mają halucynacje”, jak to określają ich twórcy), a także zajmowanie się kwestiami bezpieczeństwa dzieci i zapewnianie użytkownikom z Unii Europejskiej praw dostępu do danych (oraz ich poprawiania i/lub usuwania).
Przypomnijmy, iż w kwietniu br. unijne organy ochrony danych zgodziły się utworzyć grupę zadaniową za pośrednictwem Europejskiej Rady Ochrony Danych, aby koordynować egzekwowanie przepisów dotyczących ChatGPT. Tak więc irlandzka komisja prawdopodobnie zamierza wykorzystać zebrane doświadczenia w tym zakresie – wszędzie tam, gdzie okazą się one pomocne.