Według najnowszych analiz GPT-5, nowy model OpenAI, może zużywać znacznie więcej energii na jedno wygenerowane zapytanie niż jego poprzednicy
Jak podaje „The Guardian”, badania przeprowadzone w laboratorium AI Uniwersytetu Rhode Island wykazały, iż średniej długości odpowiedź GPT-5 (ok. 1000 tokenów) wymaga średnio ponad 18 watogodzin energii, a w niektórych przypadkach choćby 40 Wh. To wyraźny wzrost w porównaniu z GPT-4o, wcześniejszym flagowym modelem OpenAI. Dla porównania – 18 Wh odpowiada pracy żarówki żarowej przez 18 minut. Przy założeniu, iż GPT-5 odpowiadałby na 2,5 mld zapytań dziennie, całkowite zużycie energii mogłoby być porównywalne z dziennym zapotrzebowaniem na prąd około 1,5 mln amerykańskich gospodarstw domowych.
Eksperci wskazują, iż rosnące zapotrzebowanie energetyczne wynika z większej skali modelu – GPT-5 ma być znacząco większy od GPT-4, który sam w sobie był dziesięciokrotnie większy od GPT-3. Badania francuskiej firmy Mistral wykazały, iż modele dziesięć razy większe generują choćby dziesięciokrotnie większy ślad środowiskowy dla tej samej ilości wygenerowanych treści.
OpenAI nie ujawniło dotąd liczby parametrów GPT-5 ani szczegółowych danych o jego zużyciu energii. Jednak eksperci cytowani przez „The Guardian” spodziewają się, iż zapotrzebowanie energetyczne nowego modelu jest „rzędy wielkości” większe niż GPT-3.
Co ciekawe, w zeszłym miesiącu CEO OpenAI Sam Altman ujawnił, iż przeciętne zapytanie do ChatGPT zużywa ok. 0,34 Wh – tyle, ile piekarnik w nieco ponad sekundę lub energooszczędna żarówka w kilka minut. Teraz jednak te szacunki mogą wymagać korekty w świetle danych dotyczących GPT-5.
