Intel zaprezentował nową kartę graficzną dla centrów danych, zoptymalizowaną pod zadania inferencyjne sztucznej inteligencji. Model o nazwie kodowej Crescent Island bazuje na architekturze Xe3P Celestial i będzie wyposażony w 160 GB pamięci LPDDR5x.
Intel stawia na efektywność i AI
Podczas ogłoszenia, które zbiegło się z konferencją OCP Global Summit, Intel ujawnił szczegóły dotyczące nowego GPU dla zastosowań AI. Karta Crescent Island, opracowana z myślą o wydajności energetycznej, ma być zoptymalizowana pod obciążenia inferencyjne, czyli uruchamianie gotowych modeli sztucznej inteligencji.
Nowy układ wykorzystuje mikroarchitekturę Xe3P Celestial, rozwijaną z naciskiem na wysoką efektywność przetwarzania na wat. choćby 160 GB pamięci LPDDR5x ma zapewnić wystarczającą przestrzeń dla dużych modeli językowych (LLM) i innych aplikacji generatywnej AI, a Intel zapowiada także obsługę wielu typów danych, co ma zwiększyć uniwersalność akceleratora.
Premiera dopiero w 2026 roku
Choć prezentacja wywołała spore zainteresowanie, Crescent Island nie trafi gwałtownie na rynek. Według informacji przekazanych przez firmę, próbki dla klientów pojawią się dopiero w drugiej połowie 2026 roku. Nie podano dokładnego terminu wprowadzenia GPU do sprzedaży, choć można się spodziewać, iż nastąpi to dopiero w 2027 roku.
Nowy układ ma konkurować z zapowiedzianymi akceleratorami AMD Instinct MI450 i NVIDIA Vera Rubin, jednak Intel wyraźnie stawia na niski koszt i energooszczędność. Karta ma być chłodzona powietrzem i przeznaczona dla dostawców usług inference-as-a-service.
Otwarta ścieżka dla Linuksa
Równolegle Intel kontynuuje rozwój otwartego ekosystemu oprogramowania. ulepszenia w sterownikach Linuxa dla serii Arc Pro B oraz w projekcie Battlematrix mają przygotować grunt pod Crescent Island. Firma zapowiada też nowe projekty referencyjne dla akceleratorów Gaudi 3, choć ich rozwój wyraźnie zwalnia.









