W dniu 9 września Apple zaprezentowało nowe modele iPhone’a 16 podczas swojego wydarzenia „Glowtime”. To wydarzenie, skłoniło redaktora portalu Techradar do refleksji nad tym, co musiałoby się wydarzyć, aby przekonać go do powrotu do ekosystemu Apple. Po premierze serii Google Pixel 9 zdecydował się na zakup modelu Google Pixel 9 Pro. Jako osoba, która przez wiele lat korzystała z iPhone’ów, początkowo był nieco zdezorientowany, decydując się na przestawienie na Androida, ale z pełnym przekonaniem stwierdził, iż to przeskoczenie wcale nie jest trudne.
Przemiana z iPhone na Google Pixel
Poprzedni model iPhone’a był zdecydowanie przestarzały, co sprawiło, iż stopień porównawczy był dosyć niski. Z euforią odkrył, iż Pixel 9 Pro nie tylko sprostał temu poziomowi, ale wręcz go przewyższył. Zgodnie wieloma analizami, codzienne użytkowanie telefonów tych dwóch firm nie różni się tak bardzo, jak mogłoby się wydawać.
Oczywiście, różnice w sprzęcie i specyfikacjach technicznych są widoczne: chociaż chociażby wibracje „haptic” czy parametry aparatu są odmienne, to jednak dla przeciętnego użytkownika to właśnie doświadczenie interakcji z telefonem pozostaje kluczowe. Przyzwyczajenie się do nowego ekosystemu nie zajmuje dużo czasu, a korzystanie ze sklepu Google Play to jedynie subtelna zmiana.
Kluczowe różnice w funkcjach zabezpieczeń i aplikacjach
Nawet jeżeli Pixel 9 Pro wprowadza nowe metody odblokowywania, takie jak rozpoznawanie twarzy i odcisk palca, na co również zwracają uwagę użytkownicy iPhone’ów, to jednak wszystkie ulubione aplikacje redaktora działają w tej samej formie, co w iOS. Serwisy społecznościowe, takie jak Facebook, X (wcześniej Twitter), Instagram czy Google Maps, są dostępne na Androidzie, co umożliwia bezproblemowe przejście między systemami.
Jednak to, co stanowi istotną różnicę między Apple a Google, to dostęp do sztucznej inteligencji. Google wprowadziło swojego asystenta AI o nazwie Gemini przed Apple, jednak aktualnie jego funkcjonalność może być określana jako „nieco nieporadna”. Na przykład, pomimo możliwości aktywacji Gemini, asystent Google może próbować kierować użytkownika do innych funkcji niezwiązanych z zamierzonymi komendami.
Wnioski i oczekiwania na iPhone’a 16
Przy tworzeniu porównania między systemami operacyjnymi, stwierdził, iż ich granice zaczynają się zacierać, a technologia AI staje się kluczowym czynnikiem w tej rywalizacji. Choć Apple zaprezentowało nowe funkcjonalności związane ze sztuczną inteligencją przy premierze iPhone’a 16, pełne wsparcie dla Siri 2.0 i zaawansowane funkcje AI mogą pojawić się dopiero w październiku w wersji iOS 18.1.
Ciekawe będzie, ile pamięci RAM Apple pojawi się w nowych modelach iPhone’a, ponieważ to będzie miało duży wpływ na wydajność tych rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. Podczas gdy konkurencja zaczyna intensywnie stawiać na AI, Apple z pewnością ma szansę, aby wprowadzić istotne innowacje, które przekonają mnie i wielu innych użytkowników do powrotu.
Źródło: techradar.com: I switched to a Pixel 9, here’s what the iPhone 16 needs to do to win me back, and it’s not what you think.
