Sztuczna inteligencja wzbudza skrajne emocje wśród pracowników na całym świecie – od nadziei na rozwój po obawy przed utratą pracy. Najnowszy raport ADP „People at Work 2025” pokazuje, iż Polacy na tle innych narodów pozostają wyjątkowo obojętni wobec rewolucji AI, choć nie brakuje wśród nich ani optymistów, ani pesymistów.
AI oczami pracowników
Z najnowszego, globalnego badania „People at Work 2025: A Global Workforce View” wynika, iż sztuczna inteligencja to dziś temat budzący silne, choć sprzeczne emocje. 17% pracowników na świecie uważa, iż AI pozytywnie wpłynie na ich pracę w najbliższym roku. Jednocześnie aż 33% ankietowanych deklaruje mieszane uczucia wobec AI, a co dziesiąty pracownik otwarcie obawia się, iż technologia odbierze mu stanowisko. Widać wyraźnie, iż nadzieje związane z efektywnością i przewagą konkurencyjną AI idą w parze z lękiem przed automatyzacją.
Polska wyróżnia się na tle światowych trendów dużą obojętnością wobec sztucznej inteligencji. Tylko 9% pracowników liczy, iż AI będzie realnym wsparciem w ich codziennych obowiązkach, a 7% wyraża strach przed utratą pracy na rzecz technologii. Co istotne, aż 10% nie ma żadnej opinii na temat możliwego wpływu AI, co świadczy o dużym poziomie niepewności lub braku zainteresowania tym zagadnieniem. W krajach takich jak Egipt czy Indie optymizm względem AI sięga choćby 36%, a w Japonii i Szwecji jest najniższy na świecie (odpowiednio 4% i 6%).
Różnice pokoleniowe i branżowe są mniej wyraźne niż się wydaje
Wbrew obiegowym opiniom w Polsce wiek pracowników w niewielkim stopniu wpływa na ich podejście do AI. Optymizm deklaruje 11% najmłodszych i 9% pracowników ogółem, a strach przed automatyzacją odczuwa jedynie 5% osób w wieku przedemerytalnym. Najbardziej wyklarowane opinie dotyczące AI mają pracownicy umysłowi – 13% z nich liczy na wsparcie, ale aż 10% obawia się redukcji stanowisk. W przypadku wykwalifikowanych robotników optymizm jest nieco niższy (10%), a strach przed utratą pracy zaledwie 6%
Znaczące różnice widać natomiast między sektorami gospodarki. Pracownicy branż technologicznych, finansowych i ubezpieczeniowych częściej widzą szanse, ale równie często obawiają się wyparcia przez AI. Sektory oparte na relacjach międzyludzkich, jak opieka zdrowotna czy pomoc społeczna, wykazują większą ostrożność i sceptycyzm wobec automatyzacji.
Niepewność podsyca stres
Niepewność związana z AI jest dziś powszechna, bo aż 44% pracowników globalnie nie wie, jak technologia wpłynie na ich przyszłość zawodową. Najbardziej zestresowani są ci, którzy spodziewają się utraty pracy. Osoby wyrażające taki niepokój dwukrotnie częściej doświadczają stresu i są o wiele bardziej skłonne aktywnie poszukiwać nowego zatrudnienia (ponad 30% wobec 16% wśród osób spokojnych o swoją pozycję).
„Rozwój sztucznej inteligencji to nie tylko zmiana technologiczna, bowiem wiele dzieje się też w emocjach pracowników, niezależnie od kraju” – zauważa Anna Barbachowska, dyrektorka HR w ADP Polska. – „Pracodawcy, którzy rozpoznają i zaopiekują się obawami zatrudnionych, zbudują zespoły gotowe na przyszłość.”
Polska na tle świata – neutralność, która może kosztować
Neutralność polskich pracowników wobec AI może w dłuższej perspektywie okazać się zagrożeniem. Niski poziom zaangażowania w tematy związane ze sztuczną inteligencją może utrudnić adaptację do zmian na rynku pracy. Tymczasem globalnie, jak wskazuje ADP, coraz więcej firm inwestuje w rozwój kompetencji cyfrowych, szkolenia i przygotowanie zespołów do współpracy z AI.
Warto zwrócić uwagę, iż badanie objęło niemal 38 tysięcy osób z 34 państw na sześciu kontynentach, reprezentujących różne branże, poziomy wykształcenia i typy pracy. Tak szeroka perspektywa pozwala rzetelnie porównywać nastroje i oczekiwania dotyczące AI. O ile polski rynek wykazuje dziś ostrożność, to świat dynamicznie inwestuje w przyszłość z AI w centrum uwagi. Dla polskich firm i pracowników to jasny sygnał: adaptacja i podnoszenie kompetencji to konieczność, a nie opcja.
