W ostatni weekend niektóre zakamarki sieci zalały zrzuty ekranu aplikacji Żabki, w której pojawiały się niebotyczne salda żappsów (żabkowej „waluty”), czasem sięgające setek tysięcy. Niektórzy oszuści zdążyli się solidnie obłowić, robiąc „zakupy za darmo”.
Na pierwszy ślad problemów Żabki natrafiliśmy w sobotę wieczorem, gdy na jednym z kanałów Discorda pojawiły się zrzuty ekranu z aplikacji Żabki „żappka”, pokazujące nietypowo wysokie salda posiadanych przez użytkownika „żappsów”, czyli punktów otrzymywanych za niektóre zakupy, które następnie można wymieniać na kupony umożliwiające darmowe zakupy wybranych towarów.…