Kalendarium kariery pisowskiego sędziego. Zdrajca Szmydt był promowany przez partie Kaczyńskiego i Ziobry

wiesci24.pl 6 miesięcy temu

UWAGA na PiS-owską dezinformację ws. Szmydta! Fakty i dokumenty nie kłamią. Do 2017 r. jego kariera sędziowska rozwijała się jak wiele innych. I nagle przyśpieszyła – informuje Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Szmydt zaczął wtedy swoją delegację w Departamencie Prawa Administracyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości. Zajmował się obsługą komisji weryfikacyjnej, która badała nieprawidłowości przy warszawskiej reprywatyzacji. Przewodniczącym tej komisji jest Kaleta.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Dwa dni od rozpoczęcia pracy w ministerstwie jako główny specjalista, decyzją wiceministra Piebiaka, został naczelnikiem wydziału.

W styczniu 2018 r. Ziobro powołał Szmydta do komisji egzaminującej przyszłych radców.

W marcu 2018 r. wiceminister Piebiak domagał się PILNEGO przygotowania delegacji Szmydta do Krajowej Rady Sądownictwa.

W tym czasie wiceminister Wójcik wystawił Szmydtowi upoważnienie dostępu do informacji niejawnych.

1 września 2018 r. Szmydt został dyrektorem Wydziału Prawnego Krajowej Rady Sądownictwa.

We wrześniu 2018 r. Ziobro powołał go do Zespołu do spraw czynności Ministra Sprawiedliwości podejmowanych w postępowaniach dyscyplinarnych sędziów. To zespół prześladujący niepokornych wobec rządów PiS sędziów. W jego skład wchodzi http://m.in. Puchalski, Nawacki, Drajewicz, jak donoszą media, także członkowie grupy hejterskiej Kasta/Antykasta, a w tej chwili członkowie nielegalnej sędziowskiej części neoKRS.

W październiku 2018 r. został sędzią Warszawskiego Sądu Administracyjnego. W grudniu 2018 r. został służbowo skierowany do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

W 2019 r. media ujawniają AFERĘ HEJTERSKĄ, w której Szmydt i jego była żona odgrywają aktywną rolę. Przez ponad 4 lata aferą zajmują się trzy prokuratury. Ani Mała Emi, ani Szmydt, ani inni członkowie Grupy Kasta/Antykasta nie usłyszeli żadnych zarzutów.

Szmydt, jako skruszony członek grupy, pojawia się w Sejmie 29 kwietnia 2022. Ja, jako wiceprzewodnicząca komisji sprawiedliwości, wraz z pozostałymi członkami komisji, wysłuchujemy jego “spowiedzi”. Posiedzenie komisji, a następnie zespołu poselskiego, jest transmitowane publicznie. Zadajemy pytania, weryfikujemy jego wypowiedzi z doniesieniami medialnymi.

Nie wiemy kiedy Szmydt nawiązał kontakt ze wschodnimi służbami, ale wiemy, iż po aferze hejterskiej nikt się nim nie interesował przez ponad 4 lata. Może celowo? Dlaczego rozpostarto nad nim parasol ochronny? To sprawa do wyjaśnienia przez służby.

Szmydt to złote dziecko rządów PiS. I ŻADNE kłamstwa i manipulacje tego nie zmienią – podsumowuje Kamila Gasiuk-Pichowicz.

UWAGA na PiS-owską dezinformację ws. Szmydta! Fakty i dokumenty nie kłamią. Do 2017 r. jego kariera sędziowska rozwijała się jak wiele innych. I nagle przyśpieszyła.

Szmydt zaczął wtedy swoją delegację w Departamencie Prawa Administracyjnego w Ministerstwie… pic.twitter.com/3kgZPnbafs

— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) May 14, 2024

Idź do oryginalnego materiału