Kody EAN obowiązkowe także dla używanych płyt winylowych i CD
Dotychczas w kategorii Muzyka, obejmującej płyty winylowe i kompaktowe, obowiązek podawania kodu EAN dotyczył wyłącznie produktów nowych. Rozwiązanie to miało sens – wiele używanych płyt, szczególnie tych starszych, wydanych kilkadziesiąt lat temu, po prostu nie posiada przypisanego kodu EAN. Takie podejście umożliwiało sprzedaż kolekcjonerskich, rzadkich wydań bez konieczności sztucznego przypisywania kodów, których fizycznie na produktach nie ma.
Jednak od dziś zasady uległy zmianie. Kody EAN stały się obowiązkowe również dla produktów używanych, choćby jeżeli wciąż w opisie systemowym widnieje informacja, iż są one opcjonalne. Oznacza to, iż sprzedawcy, którzy oferują używane płyty – często bez oryginalnego opakowania lub wydane przed erą kodów kreskowych – będą musieli znaleźć sposób na ich oznaczenie, aby móc wystawić je na sprzedaż.
Co to oznacza dla sprzedawców i kolekcjonerów?
Dla wielu sprzedawców specjalizujących się w używanych wydawnictwach muzycznych, ta zmiana może oznaczać konieczność dostosowania oferty lub choćby rezygnację z wystawiania niektórych pozycji.
Brak kodu EAN może skutkować:
brakiem możliwości wystawienia produktu, mimo iż fizycznie istnieje i ma wartość kolekcjonerską,
koniecznością przypisywania „sztucznych” EAN-ów, co może prowadzić do błędów w kategoryzacji i wprowadzania klientów w błąd.
Z kolei dla kolekcjonerów może to oznaczać spadek dostępności unikatowych wydań, które z racji swojego wieku nie spełniają nowych wymogów.
Niejasne komunikaty – EAN przez cały czas oznaczony jako opcjonalny
Co istotne, pomimo wprowadzenia obowiązku, system przez cały czas sugeruje, iż kod EAN dla produktów używanych jest opcjonalny. Taka sprzeczność może wprowadzać w błąd i powodować frustrację wśród sprzedających, którzy nie wiedzą, jak postępować.
Apel do platform i sprzedawców
Zmiany takie jak ta powinny być:
jasno komunikowane z wyprzedzeniem,
poparte aktualizacją opisów systemowych,
uwzględniające realia rynku kolekcjonerskiego.
Wprowadzenie wymogu, który z definicji jest niemożliwy do spełnienia dla części starszych produktów, może zaszkodzić zarówno sprzedawcom, jak i klientom.
Źródło: wykop.pl