Konferencje IT – poradnik dla introwertyka

kajodata.com 1 rok temu

Konferencje IT są świetną okazją do zdobycia wiedzy i poszerzenia znajomości dla wszystkich analityka i programisty. Nie ma tu znaczenia czy jesteś juniorem, czy seniorem – każdy coś wnosi. Pomyślałem niedawno, iż przydałby się w tym kontekście taki „poradnik dla introwertyka” – no bo, cóż, większość z nas w tej branży jest introwerykami, prawda? 😉

1. Konferencje IT jako rozciąganie dla introwertyków.

Jeśli tak jak ja, co do zasady wolisz dziergać w samotności niż tarzać się w tumulcie wspólnego doświadczenia, to konferencja jest dobrym rozciąganiem zastałych mięśni. Sukces życiowy i zawodowy, rzadko odbywa się w próżni, wiec można podejść do tego jak do ćwiczenia.

2. Zgłaszaj się.

Można mieć takie przekonanie, iż na takie konfy to jeżdżą koksy, a ty jesteś mały żuczek i co ty tam wiesz. Zaobserwowałem, iż zaledwie 30% występujących czuło się jak ryba w wodzie, większość była zestresowana i dała przeciętny (choć poprawny) performans. Wniosek: zgłaszać się do pytań, zagadywać w korytarzach – nie odbiegasz od średniej tak jak Ci się wydaje, więc dramatu nie będzie, a sobie potrenujesz (patrz pkt. 1).

3. Słuchaj, uśmiechaj się, komplementuj innych i nie pierdol.

Najlepsi występujący i korytarzowi gawędziarze byli ludźmi hojnie rozdającymi uważność i pochwały. W swoich wypowiedziach skupiali się na rzeczach konstruktywnych.

W tym punkcie podkreślam wagę aktywnego słuchania i pozytywnego zaangażowania. Przebywając na konferencji IT, jesteśmy otoczeni ludźmi o różnorodnych doświadczeniach i umiejętnościach, z których możemy czerpać cenne lekcje. Kiedy aktywnie słuchasz innych, pokazujesz szacunek i wartość ich doświadczenia. Pamiętaj o uśmiechu – to prosty, ale potężny gest, który tworzy cieplejszą, bardziej przyjazną atmosferę.

Nie zapominaj o komplementach. Kiedy podziwiasz czyjąś pracę, nie krępuj się tego wyrazić. Komplementy mogą przyczynić się do tworzenia pozytywnej atmosfery i wzmacniają relacje między uczestnikami. Jednak staraj się, aby były one szczere i dotyczyły konkretnych osiągnięć.

4. Pytaj częściej o ludzkie, niż o techniczne.

Znakomita większość rozmów, z których coś wyniosłem była o zarządzaniu ludźmi lub ich przekonywaniu. Tak, technologie są ciekawe, ale o tym sobie poczytasz w internetach. Natomiast case’y zmian w organizacjach czy generalnie sukcesów miały w centrum ludzi, a nie jakaś konkretną technologię.

5. Notuj choćby jak wydaje Ci się nudne.

Jak nie będziesz notował, to po 2im wystapieniu od kawy odpłyniesz błyskawicznie i wtedy event wyda Ci się gorszy, niż jest w rzeczywistości.

Konferencje mogą być czasami przytłaczające ze względu na ilość prezentowanych informacji. Bez względu na to, czy temat wydaje Ci się nudny czy nie, warto robić notatki. Pozwoli to utrzymać skupienie i lepiej przyswoić przedstawiane treści. Zapisywanie choćby najmniejszych szczegółów może okazać się później niezwykle pomocne.

Co więcej, notowanie sprawia, iż jesteśmy bardziej zaangażowani w to, co się dzieje. choćby jeżeli prezentacja nie jest najciekawsza, aktywne notowanie może pomóc Ci w zrozumieniu i zapamiętaniu istotnych punktów. Znalezienie wartości w każdej prezentacji sprawi, iż cały event stanie się dla Ciebie bardziej owocny.

6. Spójrz na slajdy.

Jeśli są złe, zmów w sercu swym modlitwę i obiecaj sobie, iż nie będziesz takich robił, bo właśnie doświadczasz, jak złe slajdy robią zło.

Kiedy zauważasz złe slajdy, zamiast frustracji, spróbuj nauczyć się na błędach innych. Obserwuj, co sprawia, iż są nieczytelne lub nieefektywne. Wyciągaj wnioski i obiecaj sobie, iż unikniesz tych błędów podczas tworzenia własnej prezentacji. To pozwoli Ci stworzyć lepsze materiały w przyszłości, które przekonają i zaangażują Twoją publiczność.

Podsumowanie

Konferencje IT, choć stanowią dla mnie, jako introwertyka, pewne wyzwanie, są również nieocenionym źródłem wiedzy i inspiracji. Stworzyłem więc „poradnik dla introwertyka”, który pomaga mi lepiej wykorzystać ich potencjał. W pierwszej kolejności traktuję konferencje jako formę „rozciągania” mojej strefy komfortu, ucząc się aktywnego udziału, zadawania pytań i nawiązywania rozmów. najważniejsze jest dla mnie też aktywne słuchanie, bycie pozytywnie zaangażowanym, a także oferowanie szczerych komplementów innym uczestnikom. Ważne są dla mnie rozmowy o zarządzaniu i wpływaniu na ludzi, które dają mi więcej niż czysto techniczne dyskusje. Notuję także choćby wtedy, gdy tematy wydają się nudne, aby utrzymać skupienie i lepiej przyswoić prezentowane treści. Kiedy natrafiam na złe slajdy, starają się z nich wyciągać wnioski, obiecując sobie, iż uniknę podobnych błędów w swoich prezentacjach.

Wolisz czytać po angielsku? Tu znajdziesz tłumaczenie 😉

Idź do oryginalnego materiału