Metoda na "patent" - tak działają oszuści

sirt.pl 2 lat temu

Wielokrotnie już opisywaliśmy na naszym blogu różnorodne oszustwa. Były to m.in. strony phishing, fraudy inwestycyjne, czy złośliwe oprogramowanie. Wymienione oszustwa występują w internecie. Możemy się z nimi zetknąć np. otrzymując wiadomość SMS, czy też email, która zawiera link do złośliwej strony phishing.

Tym razem jednak opiszemy oszustwo w wersji "analogowej". Posłużymy się przypadkiem, który może spotkać firmy mające zastrzeżony znak towarowy, czy też inną własność przemysłową.

W ostatnim czasie na naszą skrzynkę pocztową (wiecie, taką tradycyjną, nie elektroniczną :-) ) trafił list. Jego nadawcą był Regionalny Ośrodek Informacji Patentowej Urzędu Patentowego przy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Poczta nadana była priorytetem i zaadresowana do naszej firmy.

Fałszywe świadectwo z urzędu patentowego

W kopercie znajdowały się dwa dokumenty. Pierwszym z nich było Świadectwo Walidacji Prawa. Dowiedzieliśmy się z niego, iż nasz znak towarowy PREBYTES z dniem 11.04.2022 ulega walidacji przez Europejski Urząd Patentowy. Dokument został nadany w dniu 04.04.2022 i podpisany przez Koordynatora Sekretariatu Prezesa Urzędu Patentowego. Jak sprawdziliśmy osoba taka rzeczywiście znajduje się na liście pracowników Urzędu Patentowego. Dodatkowo, dokument ten został podpisany elektronicznie. Niestety nie możemy zweryfikować podpisu elektronicznego w wersji papierowej.


Fałszywe upomnienie o opłatę za znak towarowy

Drugim dokumentem w kopercie było upomnienie. Mówi ono, iż na podstawie różnych artykułów prawa i ustaw następuje walidacja znaku towarowego. Nie wymaga ona zmiany zasięgu jego obowiązywania oraz okresu obowiązywania. Jesteśmy jednak zobowiązani do uiszczenia na rzecz Europejskiego Urzędu Patentowego (EPAOF) kwoty 728,00 €. Nieprzekraczalny termin płatności to 11.04.2022. Od daty nadania dokumentu do terminu płatności jest tylko 7 dni. Płatności należy dokonać dzięki przelewu SEPA zgodnie z danymi:

Odbiorca: EPAOF, Bavariaring 4-6, 80336 Munich
IBAN: DE68 1101 0101 5246 2441 72
BIC: SOBKDEB2XXX
Tytułem: PREBYTES

W przypadku nieuiszczenia opłaty w terminie wygaśnie prawo ochronne do znaku towarowego. Dokument ten również został rzekomo nadany przez pracownika Urzędu Patentowego i podpisany cyfrowo.

Obydwa otrzymane dokumenty prezentują się dość wiarygodnie. Zostały opatrzone grafikami oraz znakiem wodnym prezentującym Godło Polski. Informacje w nim zawarte dotyczące naszej firmy oraz znaku towarowego są autentyczne. Jednakże same dokumenty wraz z żądaniem opłaty to oszustwo.

Dane odnośnie znaków towarowych są ogólnodostępne na stronie Urzędu Patentowego - uprp.gov.pl. Stąd też prawdopodobnie mogły zostać pozyskane przez oszustów. Adresy firm również należą do łatwo dostępnych informacji. Posiadając te dane oszuści mogą przygotowywać spersonalizowane dokumenty, które dodatkowo uwierzytelniają cały przekaz.

Sam Urząd Patentowy ostrzega przed tego typu wyłudzeniami informując na swojej stronie o prawdziwym numerze rachunku bankowego. Dodatkowo oświadcza, iż nie pobiera opłat w innej walucie niż złoty, a samo uiszczanie opłat za okres ochrony wynosi 3 miesiące od daty doręczenia. Warto przypomnieć, iż w naszym przypadku czas od nadania do terminu płatności wynosił jedynie kilka dni.

Podsumowanie

Opisany przykład dobrze ukazuje, iż oszustwa to nie tylko domena internetowa, ale także ta rzeczywista. Dobrze przygotowana korespondencja podparta realnymi danymi odnośnie Twojej firmy może uśpić czujność. Nie jest to odosobniony przypadek, gdyż pismo tego typu trafia do coraz szerszej grupy odbiorców. Na przestrzeni ostatnich lat oszuści podszywali się m.in. pod KRS, gdzie również wysyłali listy do przedsiębiorców z żądaniem opłaty. Pamiętaj, jeżeli otrzymasz pismo z urzędu z prośbą o dokonanie płatności, która nie jest dla Ciebie jasna, to warto skontaktować się z tą instytucją, np. telefonicznie w celu wyjaśnienia sprawy.

Idź do oryginalnego materiału