Pomysł może nowoczesny, jednak rzeczywistość dość gwałtownie go zweryfikowała. Jeden z oficjeli w Melbourne stwierdził lakonicznie: The hacking of the QR codes is so frustrating Poniżej przykład wspomnianego „hackingu”: Problemów jest tutaj co najmniej kilka: Na pierwszy rzut oka nie widać czy dany QR kod został „zhackowany” (tj. czy naklejono...
Miasto porozklejało QR-kody, dzięki którym można zgłaszać ściany pomaziane grafiti. Ktoś "zhackował" te kody…naklejając swoje wersje. Australia.
sekurak.pl 2 lat temu
- Strona główna
- Serwisy SEC
- Miasto porozklejało QR-kody, dzięki którym można zgłaszać ściany pomaziane grafiti. Ktoś "zhackował" te kody…naklejając swoje wersje. Australia.
Powiązane
Szukamy admina do Securitum (Kraków!)
2 dni temu