Microsoft ma powody do zadowolenia. KE wyklucza Bing, Edge oraz Advertising z grona gatekeeperów

ittechblog.pl 2 miesięcy temu

Ustawa o rynkach cyfrowych (DMA) stworzyła kategorię tzw. “gatekeeperów”. Mianem tym określa się produkty mogące służyć do praktyk monopolistycznych oraz nieuczciwych działań względem konkurencji. Najwięcej takich stwierdzono u Google’a (8) oraz Mety (6). Microsoft również znalazł się na celowniku, ale okazało się, iż jest nieszkodliwy.

Usługi Microsoftu, które wzbudziły zastrzeżenia Komisji Europejskiej, to przeglądarka Edge, wyszukiwarka Bing oraz Advertising, czyli sieć reklamowa na zasadzie PPC (pay per click). Analiza wymienionych produktów trwała pół roku – zaczęła się we wrześniu 2023, a zakończyła wydaniem wniosku korzystnego dla giganta z Redmont.

Microsoft nie ma gatekeeperów. Prawie całkiem

Zamknięcie śledztwa w sprawie Bing, Edge i Advertising nie oznacza, iż Komisja Europejska nie sprawdza innych usług oraz serwisów należących do Microsoftu. Po prostu te właśnie trzy zostały przebadane na rzecz zgodności z DMA i okazały się nieszkodliwe, a więc wykluczono je z listy gatekeeperów. Ustawa o rynkach cyfrowych została wprowadzona po to, aby użytkownicy mieli wybór oraz większą kontrolę nad produktami największych choćby marek, dlatego właśnie wymuszono na Apple możliwość dokonywania płatności nie tylko poprzez ApplePay, ale również dzięki alternatywnych metod.

Microsoft wprowadził z kolei zmiany przystosowujące system Windows 10 i 11 do wymagań DMA poprzez ich aktualizacje. Dzięki temu można m.in. odinstalować Edge. Co interesujące – działa to tylko w krajach Unii Europejskiej. Reszta świata przez cały czas nie ma takiej możliwości. Microsoft ma czas do 6 marca na wprowadzenie wszystkich niezbędnych zmian – po tym czasie każdy użytkownik otrzyma lepsze możliwości kontroli systemu, udostępniania danych itp.

Czytaj też: Pełnoekranowy Copilot? Microsoft już nad tym pracuje

Dopasowanie systemu Windows do wymagań DMA umożliwi nam nie tylko usunięcie Edge bez żadnych problemów, ale również innych aplikacji systemowych – jak Zdjęcia czy Aparat – oraz pozwoli na wyłączenie synchronizacji danych z konta Microsoft. Należy jednak pamiętać, iż MS nie odpowiada za aplikacje firm trzecich do synchronizacji, a więc jeżeli chcesz mieć pełną prywatność, należy pamiętać i o nich.

Nie wiadomo jeszcze, co z Copliotem w formie dodatku do systemu. Komisja dopiero przygląda się jego rozwiązaniom, dlatego Microsoft wstrzymuje jego wdrożenie na terenie UE. Aczkolwiek jeżeli mocno ciągnie Cię do jego przetestowania, zawsze możesz skorzystać z sieci VPN w celu zmienienia rejonu na Wielka Brytanię czy USA i wprowadzenie dodającego go aktualizacji.

Idź do oryginalnego materiału