Nvidia wyłoży 5 miliardów dolarów na zakup akcji Intela i strategiczną współpracę technologiczną. Dla osłabionego giganta półprzewodników to pokaźna kroplówka finansowa i szansa na powrót do gry w epoce sztucznej inteligencji.
Największa od lat szansa dla Intela
Nvidia, lider rynku układów graficznych i w tej chwili najcenniejsza firma technologiczna świata, ogłosiła inwestycję w Intela o wartości 5 mld USD. Transakcja obejmuje zakup akcji po cenie 23,28 USD za sztukę i ma charakter strategiczny, bo firmy będą współpracować przy projektowaniu nowych układów dla centrów danych i komputerów osobistych.
W ramach porozumienia Intel zajmie się wytwarzaniem niestandardowych procesorów do platform infrastruktury AI Nvidii, a także układów konsumenckich łączących technologie obu spółek. To dla Intela znaczący krok naprzód, zwłaszcza iż w ostatnich latach firma notowała poważne straty finansowe – niemal 19 mld USD w ubiegłym roku i 3,7 mld USD w pierwszej połowie 2025. Do końca roku planuje też redukcję zatrudnienia o 25%.
„Sztuczna inteligencja napędza nową rewolucję przemysłową i na nowo definiuje każdą warstwę stosu obliczeniowego, od krzemu, przez systemy, po oprogramowanie. W centrum tej transformacji znajduje się architektura CUDA Nvidii. Ta historyczna kooperacja ściśle łączy stos AI i przyspieszonego przetwarzania Nvidii z procesorami Intela i rozległym ekosystemem x86 – to fuzja dwóch światowej klasy platform. Razem poszerzymy nasze ekosystemy i położymy fundamenty pod następną erę informatyki.” – powiedział Jensen Huang, założyciel i CEO Nvidii.
Nvidia przejmuje inicjatywę
„Era przyspieszonego i AI-obliczeń już nadeszła” – powiedział Jensen Huang, CEO Nvidii, podczas ogłoszenia umowy. Z kolei nowy prezes Intela, Lip-Bu Tan, nazwał porozumienie „grą o ogromnej stawce” i „milowym krokiem” dla swojej firmy.
Reakcja giełdy była błyskawiczna. Akcje Intela poszybowały w górę o 23%, co stanowi największy jednodniowy wzrost od 1987 roku. Nvidia zyskała 3%. Równocześnie wzrosła wycena pakietu akcji posiadanego przez rząd USA, który miesiąc temu kupił 10% udziałów Intela za 8,9 mld USD. Dzięki wzrostowi kursu wartość tego pakietu zwiększyła się do 13,2 mld USD.
„Architektura x86 Intela była fundamentem współczesnej informatyki przez dziesięciolecia, a my wciąż wprowadzamy innowacje w całym naszym portfolio, aby sprostać wymaganiom obciążeń obliczeniowych przyszłości. Wiodące platformy Intela dla centrów danych i komputerów osobistych, w połączeniu z naszą technologią procesową, możliwościami produkcyjnymi i zaawansowanym pakowaniem układów, będą uzupełniać przywództwo Nvidii w dziedzinie AI i przyspieszonego przetwarzania, umożliwiając nowe przełomy dla całej branży. Doceniamy zaufanie, jakim obdarzył nas Jensen i zespół Nvidii poprzez swoją inwestycję, i z niecierpliwością czekamy na dalszą współpracę, aby tworzyć innowacje dla klientów i rozwijać nasz biznes.” – podkreślił Lip-Bu Tan, CEO Intela.
Wpływ na rynek i globalny kontekst
Zaledwie dwa dni wcześniej Pekin zakazał lokalnym firmom zakupu układów Nvidii, a Huawei i Alibaba ogłosiły rozwój własnych procesorów AI. Zacieśnienie współpracy Intela i Nvidii ma być odpowiedzią na te działania oraz próbą utrzymania przewagi amerykańskich firm w strategicznym sektorze.
Eksperci zwracają uwagę, iż potencjalne wykorzystanie fabryk Intela do produkcji chipów Nvidii stanowiłoby ryzyko dla TSMC, dotychczasowego głównego partnera produkcyjnego „zielonych”. Jensen Huang podkreślił jednak, iż obie firmy pozostają „bardzo ważnymi klientami TSMC”.
Co dalej?
Dla Intela, który przespał erę urządzeń mobilnych i nie nadążał za rozwojem sztucznej inteligencji, inwestycja Nvidii jest nie tylko zastrzykiem finansowym, ale i szansą na odzyskanie pozycji w Dolinie Krzemowej. Dla Nvidii oznacza to z kolei wzmocnienie zaplecza produkcyjnego oraz dodatkową przewagę nad AMD, które tym razem pozostało w cieniu.
Jak zauważył analityk Wedbush Securities Daniel Ives, „to wydarzenie stawia Intela w samym centrum gry o AI” i może być początkiem złotej ery dla firmy, która jeszcze niedawno znajdowała się na skraju kryzysu.