Mozilla zapowiedziała wprowadzenie funkcji “AI Window”, dedykowanej przestrzeni w przeglądarce Firefox, która umożliwi korzystanie z zaawansowanych asystentów AI przy zachowaniu pełnej izolacji danych i kontroli użytkownika. Decyzja ta stanowi odpowiedź na działania konkurencji, oferując alternatywę dla wymuszonej integracji sztucznej inteligencji i stawiając na transparentność oraz model opt-in zamiast domyślnego śledzenia.
Wprowadzenie “AI Window”, ogłoszone w listopadzie i potwierdzone przez nowego CEO Mozilli w grudniu 2025 roku, jest kluczowym elementem nowej strategii fundacji, mającej na celu pogodzenie nowoczesnych technologii z ochroną prywatności. Funkcja ta nie będzie więc domyślnie aktywnym mechanizmem śledzącym, ale w pełni opcjonalnym trybem, który użytkownicy będą mogli uruchomić świadomie, decydując, kiedy i w jaki sposób chcą korzystać ze wsparcia sztucznej inteligencji. Jak podkreślił Anthony Enzor-DeMeo, nowo mianowany CEO Mozilli: „Wierzymy, iż technologia powinna ci służyć, a nie cię monitorować”.
Technicznie “AI Window” oraz towarzyszące mu funkcje w pasku bocznym pozwalają na integrację z popularnymi modelami językowymi, takimi jak ChatGPT, Claude, Gemini czy HuggingChat, a w przyszłych wersjach także z Microsoft Copilot. Mozilla kładzie jednak nacisk na przetwarzanie lokalne (on-device) tam, gdzie to możliwe – przykładem są funkcje generowania tekstów alternatywnych dla obrazów czy inteligentne grupowanie kart, które działa w izolacji, nie wysyłając danych o przeglądanych treściach do chmury. Użytkownicy wersji Nightly oraz stabilnych wydań (od wersji 130 wzwyż) będą w stanie zarządzać tymi integracjami poprzez sekcję Firefox Labs lub ustawienia about:config, mając swobodę wyboru dostawcy modelu AI lub całkowitego wyłączenia tych funkcji.

Dla rynku przeglądarek ruch Mozilli oznacza próbę redefinicji standardów wdrażania AI, gdzie priorytetem staje się suwerenność cyfrowa użytkownika, a nie tylko wygoda czy szybkość wyszukiwania. Wyzwaniem pozostaje jednak monetyzacja tych rozwiązań oraz utrzymanie konkurencyjności w starciu z natywnie zintegrowanymi ekosystemami Chrome i Edge. jeżeli “AI Window” zyska popularność, może to wymusić na pozostałych graczach rynkowych wprowadzenie bardziej transparentnych polityk zarządzania danymi w kontekście AI, choć sukces ten będzie zależał od tego, czy użytkownicy faktycznie docenią prywatność bardziej niż domyślną wygodę oferowaną przez konkurencję.









