Na ten dzień ukraińscy obrońcy czekali od wielu dni. W Ukrainie są już amerykańskie wyrzutnie rakiet M270 MLRS. To prawdziwe stalowe potwory, dysponujące straszliwą siłą ognia. M270 może wystrzelić w salwie dwukrotnie więcej precyzyjnych pocisków GMLRS, które są również używane przez HIMARS.
Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały kolejny precyzyjny system rakietowy – M270. Oficjalnie poinformował o tym minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow, który zaznaczył, iż M270 będą „dobrą kompanią dla HIMARS na polu bitwy”, a także podziękował sojusznikom, którzy przekazali te systemy.
Korzenie projektu M270 MLRS sięgają lat 70. ubiegłego wieku. Po wojnie Jom Kippur w 1973 r. Zachód zaczął doceniać możliwość rakietowego uderzenia na tyły przeciwnika.
Wpłynęły na to dwa aspekty tego konfliktu. Przede wszystkim wysoki poziom strat zadawanych przez jednostki tyłowe, takie jak wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych, a także skuteczne niszczenie takich wyrzutni oraz baz logistycznych przez izraelskie ostrzały rakietowe.
Armia USA zdała sobie sprawę, iż podobny scenariusz miałaby wojna w Europie. Tymczasem Amerykanie nie dysponowali potrzebnym uzbrojeniem.
W marcu 1974 r. armia amerykańska rozpisała przetarg na nową wyrzutnię rakietową o nazwie General Support Rocket System (GSRS).
Miała ona być przeznaczona do zwalczania obrony przeciwlotniczej wroga i do ostrzału kontrbateryjnego, czyli niszczenia artylerii przeciwnika. Projekt konsultowano z sojusznikami w NATO, w tym z Wielką Brytanią, Francją i Niemcami Zachodnimi. Ponieważ kraje te już wcześniej szukały podobnego systemu, przyjęto ich nazwę, zmieniając GSRS na MLRS.
Prace rozwojowe rozpoczęły się we wrześniu 1977 r. przez Boeinga i Vought Aerospace, a pierwsze modele produkcyjne dostarczono w sierpniu 1982 r.
W ten sposób powstał M270 Multiple Launch Rocket System, w uproszczeniu MLRS – opancerzona, gąsienicowa, wieloprowadnicowa wyrzutnia rakiet. Podwozie pojazdu oparte jest o podwozie transportera M987 Fighting Vehicle System.
Z przodu pojazdu znajduje się lekko opancerzona kabina załogi, wyposażona w system obrony przed bronią ABC. Z tyłu pojazdu znajdują się dwie wyrzutnie po sześć pocisków 227 mm lub jedną większą rakietę 607 mm każda.
M270 przeszły kilka modernizacji, które przystosowały je do wymagań współczesnego pola walki.
Powstało 1300 wyrzutni M270
Pierwsza działająca bateria M270 została utworzona w marcu 1983 r., a pierwsza jednostka została wysłana we wrześniu do Niemiec Zachodnich.
W latach 1983-2003 wyprodukowano ok. 1300 wyrzutni M270. Produkcja zakończyła się w 2003 r., ostatnie egzemplarze odebrał Egipt.
Pierwotnie bateria składała się z trzech plutonów po trzy wyrzutnie po dziewięć wyrzutni na baterię; do 1987 r. w użyciu było 25 baterii MLRS. W latach 90. bateria została zredukowana do sześciu wyrzutni.
Doktryna z okresu zimnej wojny dla M270 zakładała, iż pojazdy rozstawiają się pojedynczo i chowają się do czasu, gdy będą potrzebne, a następnie przemieszczają się do pozycji strzeleckiej i wystrzeliwują rakiety, natychmiast oddalają się do punktu przeładowania, a następnie przemieszczają się do zupełnie nowej kryjówki.
Ta taktyka, zwana też strzelaj i uciekaj (shoot-and-scoot), została stworzona, aby uniknąć podatności na ostrzał radzieckiej kontrbaterii.
Ukraina strzela pociskami GMLRS
Ukraina wraz z wyrzutniami M270 MLRS otrzymała prawdopodobnie pociski rakietowe GMLRS 227 mm o zasięgu 15–92 km i celności do 3 m. GMLRS posiada głowicę o wadze 92 kg i różnych programach detonacji wybuchu – nad celem, z opóźnieniem lub kontaktowy.
Dzięki zastosowaniu pocisków rodziny GMLRS, system MLRS zmienił swoją rolę na polu bitwy. Zamiast zwalczać cele obszarowe typową salwą z trzech wyrzutni (36 rakiet), można go wykorzystać do zwalczania celów punktowych pojedynczymi pociskami o dwukrotnie większym zasięgu.
Rakiety GMLRS zostały wprowadzone na uzbrojenie w 2005 r. Dokładnie z takich samych rakiet strzelają systemy HIMARS, które są już w Ukrainie.