Największy wzrost cen HDD od ośmiu kwartałów, a dostawcy ostrzegają przed kolejnymi podwyżkami

itreseller.com.pl 23 godzin temu

Rynek dysków twardych, uznawanych od lat za technologię schyłkową, znów znalazł się w centrum uwagi. Po niemal dwóch latach stabilizacji ceny kontraktowe HDD wzrosły w IV kwartale 2025 r. o około 4% k/k. To największy skok od dwóch lat, a dostawcy sygnalizują, iż presja cenowa gwałtownie nie zniknie.

Chiny odkrywają HDD na nowo

Według informacji przytaczanych przez Digitimes Asia i Nikkei, jednym z głównych motorów wzrostu popytu jest chiński rynek PC. Rządowe polityki zakupowe, które faworyzują komputery oparte na krajowych procesorach i systemach operacyjnych, wyraźnie przyspieszyły lokalną produkcję. Co istotne, przełożyło się to także na nieoczekiwany renesans dysków HDD w nowych komputerach.

Źródła branżowe wskazują, iż jednym z argumentów jest zaufanie do trwałości danych. W chińskich instytucjach coraz częściej podnoszone są obawy dotyczące długoterminowej retencji danych w pamięciach SSD, opartych na kościach NAND podatnych na degradację bitów podczas długiego przechowywania. W efekcie w określonych zastosowaniach, zwłaszcza archiwalnych i biurowych, dyski talerzowe znów zyskują przewagę, co jeszcze kilka lat temu wydawało się mało prawdopodobne.

Centra danych i AI windują popyt

Drugim kluczowym czynnikiem są amerykańskie centra danych. Mimo wieloletnich prognoz o rychłym wyparciu HDD przez pamięci flash, operatorzy hyperskalowych chmur wciąż masowo wykorzystują dyski o dużej pojemności. Służą one do magazynowania danych, kopii zapasowych oraz tworzenia tzw. zimnych i ciepłych warstw danych.

Rozwój obciążeń związanych ze sztuczną inteligencją dodatkowo wzmacnia ten trend. Modele AI generują i przetwarzają ogromne wolumeny informacji, które muszą być gdzieś składowane, a w praktyce oznacza to dalszy wzrost zapotrzebowania na relatywnie tanie rozwiązania o wysokiej pojemności, gdzie HDD wciąż wygrywają ceną za gigabajt.

Dane TrendForce pokazują, iż producenci dysków twardych mają pełne obłożenie mocy wytwórczych, a mimo to nie są w stanie w pełni zaspokoić popytu ze strony dostawców chmur. To wszystko spowodowało, iż ceny dysków wzrosły o około 4% kwartał do kwartału, co potwierdza, iż problem ma charakter globalny, a nie lokalny.

Efekt uboczny boomu na infrastrukturę AI

Centra danych pochłaniają dziś nie tylko akceleratory i serwery, ale także pamięci DRAM, nośniki danych, systemy zasilania oraz zasoby budowlane. Niedobory pamięci i rosnące ceny DRAM dodatkowo podnoszą koszty produkcji dysków twardych, które wykorzystują pamięć operacyjną jako bufor.

W odróżnieniu od pamięci flash, gdzie nowe fabryki i kolejne generacje procesów technologicznych pozwalają relatywnie gwałtownie zwiększać podaż, produkcja HDD jest ograniczona dostępnością wyspecjalizowanych komponentów, takich jak głowice czy precyzyjne nośniki magnetyczne. Na dodatek, po latach konsolidacji i presji cenowej producenci podchodzą ostrożnie do rozbudowy mocy wytwórczych. W efekcie rynek gwałtownie się zaciska, gdy popyt rośnie jednocześnie z kilku stron.

Idź do oryginalnego materiału