Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, iż wobec córki premiera Donalda Tuska bezpośrednio stosowano
oprogramowanie szpiegowskie Pegasus - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Katarzyna Tusk-Cudna była jednak w kontakcie z osobą, która była inwigilowana
Pegasusem.